Spektakularny pościg w Jeleniej Górze
Na oficjalny komunikat policji w tej sprawie nie ma jednak co liczyć. Pozostają więc nieoficjalne informacje, do których dotarło Radio Wrocław. Wiadomo, że wczoraj wieczorem w Jeleniej Górze czterech mężczyzn, którzy przyjechali z Wrocławia umówiło się prawdopodobnie z mieszkańcem Jeleniej Góry na sprzedaż złota.
Zamiast transakcji porwali jednak swego kontrahenta, wsadzili do bagażnika samochodu i uprowadzili. Niedoszły handlarz złotem zdołał się jednak wyswobodzić, kopniakami otworzył bagażnik i uciekł. Powiadomił policję, która ruszyła w pościg za bandytami, jadącymi samochodem na wrocławskich numerach rejestracyjnych. Po drodze mężczyźni wyrzucili z pojazdu paczkę, w której, jak się okazało były narkotyki.
W okolicach Płoniny policjanci zaczęli strzelać w powietrze. Wtedy bandyci się zatrzymali i uciekli z pojazdu. Dwóch z nich zostało zatrzymanych niemal od razu, później wpadł trzeci. Policja szuka obecnie czwartego.
Według nieoficjalnych informacji porwany miał stracić kilkadziesiąt tysięcy złotych. Do tej pory jednak tych pieniędzy nie odnaleziono.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.