EnergiaPro zwalnia ludzi i... płaci
Program dobrowolnych odejść z pracy w EnergiiPro zadziałał. Zgłosiło się prawie 250 osób, które w zamian za rekompensatę finansową rozstaną się z firmą. Teraz zarząd komu pozwoli odejść.
Władze spółki uważają, że załoga jest zbyt liczna i odejście około 200 osób byłoby korzystne. - Program dobrowolnych odejść został przedstawiony załodze - zapewnia Magdalena Litwin z działu kadr.
Związkowcom nie podobają się działania zarządu. Zdaniem przewodniczącego komitetu protestacyjnego Ryszarda Lejmana w ciągu ostatnich sześciu lat zwolniono już około tysiąca osób.
Pracowników EnergiiPro chroni umowa społeczna, według której formalnie nie można nikogo zwolnić do 2013 r. Teraz w firmie jest zatrudnionych ponad 5 tys. osób.
(Zdjęcie przy tekście pochodzi z Wikipedii. Jego autorem jest Nixdorf. Objęte jest licencjami GNU-FDL oraz Creative Commons Attribution ShareAlike 3.0).
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.