Zgorzelec oszczędza, a urzędnicy drżą

A to właśnie z kredytu samorząd miał wydawać pieniądze na wydatki bieżące i pensje. Urzędnicy zgorzeleckiego starostwa boją się, czy dostaną najbliższe wypłaty.

Starosta Mariusz Tureniec zapewnia, że znajdą się na to pieniądze. Ale jednocześnie przyznaje, że samorząd musi zacząć oszczędzać.

Były starosta Szymon Pacyniak mówi, że powiat stracił płynność finansową.

Ograniczenie kredytu wymogła Regionalna Izba Obrachunkowa, by utrzymać budżet powiatu w ryzach ustawy o finansach publicznych. Gdyby samorządowcy zignorowali to wezwanie, powiat mógłby w przyszłości stracić wiarygodność finansową.

Z kolei mniejsza emisja samorządowych obligacji oznacza, że zgorzeleckie starostwo mocno okroiło ambitny plan poprawy stanu powiatowych dróg.