Będzie strajk w KGHM?
Takie referendum rozpoczęło się w poniedziałek punktualnie o godz. 6.00 rano w należącej do KGHM kopalni Polkowice-Sieroszowice. Związkowcy chcą przynajmniej 10-letnich gwarancji zatrudnienia dla załogi. - To absurd - ripostuje szef holdingu.
Obie strony konfliktu w Polskiej Miedzi łączy tylko jedno: w tym sporze nie zamierzają ustąpić.
Po tym jak minister skarbu sprzedał część akcji holdingu związkowcy boją się wrogiego przejęcia kontroli nad spółką. Dlatego chcą m.in. wieloletnich gwarancji zatrudnienia dla każdego pracownika.
Referendum ma trwać pięć dni. Wkrótce podobne referenda zostaną przeprowadzone we wszystkich oddziałach holdingu.
(Zdjęcie przy tekście pochodzi z Wikipedii. Jego autorem jest Kazimierz S. Ożóg. Objęte jest licencją Creative Commons Uznanie Autorstwa - Na Tych Samych Warunkach 2.5).
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.