LŚ: Dublet Polaków we Wrocławiu

Drugi mecz we wrocławskiej Hali Stulecia nie różnił się wiele od pierwszego. Biało-czerwoni znów wygrali, ale też ponownie zwycięstwo nie przyszło im łatwo. Grający bez presji Argentyńczycy grali momentami naprawdę dobrze. Ale różnice w umiejętnościach były zbyt duże by mogli pokusić się o zwycięstwo.

Polacy liczyli chyba na sukces minimalnym kosztem. Rozpoczęli mecz rozluźnieni i zostali skarceni. Rywale wygrali pierwszego seta 25:22 i zapachniało niespodzianką.

Nic z tego. Kolejne trzy partie padły łupem mistrzów Europy, którzy po raz drugi przed wrocławską publicznością wygrali z Argentyną.

Najlepszym zawodnikiem niedzielnego spotkania został Piotr Gacek. Libero nie ukrywał jednak, że zespół popełnił sporo błędów. Posłuchaj (wszystkie nagrania - Radio Wrocław):

Jakub Jarosz słusznie zauważył, że na tym etapie chodzi o zwycięstwa, a nie o styl. Posłuchaj:

Wtórował mu także przyjmujący Michał Ruciak. Posłuchaj:

Dwa zwycięstwa we Wrocławiu nad Argentyną pozwoliły Polakom awansować na drugie miejsce w tabeli. W turnieju finałowym zagra jednak tylko zwycięzca. Dlatego najważniejsze mecze dopiero przed ekipą Daniela Castellaniego. Za tydzień w Łodzi dwa starcia z prowadzącą w grupie Kubą.

Polska - Argentyna 3:1 (22:25, 25:17, 25:20, 25:21)

Polska: Daniel Pliński (12), Paweł Zagumny (3), Bartosz Kurek (19), Jakub Jarosz (13), Patryk Czarnowski (7), Michał Bąkiewicz (4) i Piotr Gacek (libero) oraz Mariusz Wlazły (4), Grzegorz Łomacz, Michał Ruciak (6), Karol Kłos.

Argentyna: Gabriel Arroyo (8), Javier Filardi (5), Martin Costa Blanco (9), Nicolas Uriarte (1), Rodrigo Quiroga (16), Federico Pereyra (5) i Pablo Meana (libero) oraz Lucas Chavez (10), Giani Gaston (4), Demian Gonzalez.