Tragedia na polowaniu
Elżbieta Osowicz |
Utworzono: 2011-09-12 13:54 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Według informacji przekazanej przez policję w Dzierżoniowie do tragedii doszło w nocy z soboty na niedzielę. Do dziś jednak nie zdradzano szczegółów tego wydarzenia.
Z pierwszych ustaleń wynika, że myśliwy sądził, że zza krzaków wychodzą dziki, wypalił w ich kierunku, jak się okazało były to trzy osoby uczestniczące w polowaniu. Postrzał okazał się śmiertelny.
Mężczyzna był trzeźwy, został już przesłuchany. Policjanci zabezpieczyli broń, z której oddano niefortunny strzał. W kole łowieckim Ponowa, które nadzoruje teren nikt nie odbiera telefonów.
Wojciech Pawlik z Polskiego Związku Łowieckiego mówi Radiu Wrocław, że tragiczna pomyłka to być może wina myśliwego:
Prokuratura już postawiła mężczyźnie zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci.
Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~kick2011-09-12 19:38:32 z adresu IP: (178.235.xxx.xxx)
Odpowiedz
Gdyby nie okoliczności można by żartować. Ale jakoś się nie chce
zgłoś do moderacji
~ppp2011-09-12 17:10:31 z adresu IP: (87.105.xxx.xxx)
Straszny pech. Pomylić żonę z dzikiem