Podwyżki dają coraz mocniej w kość
Fot. archiwum prw.pl
Od września gminy zrezygnowały ze stałych stawek, na rzecz opłat godzinowych. Oznacza to, że jeśli dziecko nie choruje i spędza w placówce więcej niż 5 godzin konieczna jest dopłata.
Nawet 4 złote za każdą, kolejną godzinę. W rezultacie podwyżki sięgają nawet 200 złotych miesięcznie.
W Radkowie koło Kłodzka niektóre rodziny, by zaoszczędzić, zdecydowały się skrócić pobyt dziecka. We Wrocławiu coraz częściej przepisują dzieci do przyszkolnych, darmowych zerówek.
Mówi Ewa Przegoń z Wydziału Edukacji.
Posłuchaj:
We wrocławskich przedszkolach rodzice podpisują codziennie listy obecności. Jeśli wynika z nich, że dziecko spędza w placówce więcej czasu niż deklarowali podczas płatności rodzice, konieczna jest dopłata.
Komentarze (4)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~GFFF2011-09-07 13:27:29 z adresu IP: (195.254.xxx.xxx)
Odpowiedz
Dodam jeszcze że najgorszym problemem w tym kraju to dzieci. Kłopot z nimi tylko. Rodzicom nie ma co pomagać bo po co? Choćbym chciał to niżu demograficznego nie zmniejszę bo mnie na to nie stać.Miasto stawia na turystykę,rowery, fajerwerki itym podobne bardzo potrzebne sprawy a żeby zająć się tym co najważniejsze to juz nie tak chętnie.
zgłoś do moderacji
~GFFF2011-09-07 13:20:40 z adresu IP: (195.254.xxx.xxx)
A żłobki to niby mają lepiej? Za pakiet 9 godzinny muszę teraz ponad 100zł. więcej zapłacić. Miasto szuka pieniędzy tam gdzie nie powinno. Stadion musi się zwrócić tylko czemu dzięki dzieciom? 420 miesięcznie to naprawdę sporo.
~chrees2011-09-07 10:56:45 z adresu IP: (78.9.xxx.xxx)
Nie dopłata, a często aneks do umowy - co jest bzdurą, szczególnie biorąc pod uwagę sprawnie działającą komunikację miejską
~chmuri2011-09-07 08:42:55 z adresu IP: (194.54.xxx.xxx)
Tylko dzieci rodzić xD. Ciekawe co będzie jak będzą koszty utrzymania rodziny na bardzo wysokim poziomie i naprawdę niż demograficzny.
