Zagłębie wciąż bez wygranej
Mimo że piłkarze z Krakowa kończyli mecz w 9, gospodarzom nie udało się odnieść pierwszego zwycięstwa w tym sezonie.
Pierwsza połowa spotkania stała na bardzo słabym poziomie, a sytuacji bramkowych z obu stron było jak na lekarstwo. Jedynym uwiedliwiedliwieniem dla piłkarzy był 30-stopniowy upał, który miał duży wpływ na tempo gry.
Na bramkę kibice czekali do 19. minuty, kiedy to po indywidualnej akcji na strzał zdecydował się Szymon Pawłowski. Wojciech Kaczmarek zdołał odbić piłkę, ale skuteczną dobitką popisał się Litwin Dominykas Galkevicius, dla którego był to pierwszy gol w barwach Zagłębia.
Po zmianie stron gra nieco się wyrównała. Grę gości ożywił wprowadzony po przerwie Holender van der Biezen, który zastąpił bezproduktywnego Andrzeja Niedzielana. Sporo wydarzyło się w 54. minucie. Najpierw bramkę dla Cracovii po strzale głową zdobył Aleksandr Suworow. Sędzia odgwizdał jednak w tej akcji faul pomocnika gości i gola nie uznał. Mołdawianin w przypływie złości popchnął arbitra, za co został ukarany czerwoną kartką.
Paradoksalnie osłabiona Cracovia z każdą minutą prezentowała się coraz lepiej. Na bramkę Bojana Isailovica groźnie uderzali m.in. Koen van der Biezen i Vladimir Boljevic. W 84 minucie goście dopięli swego. Po wzorowo przeprowadzonej kontrze Saidi Ntibazonkiza wykorzystał dokładne podanie van der Biezena i płaskim strzałem w długi róg pokonał Isailovica. Chwilę później świętujący zdobycie bramki piłkarz z Burundi kopnął chorągiewkę, został ukarany drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką.
Mimo, że goście kończyli mecz w 9-tkę, huraganowe ataki lubinian w końcówce nie przyniosły efektu. Dogodne sytuacje w ostatnich minutach zmarnowali m.in. Mouhamadou Traore, Maciej Małkowski i Darvydas Sernas. Ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem. Już trzecim w tym sezonie na Dialog Arenie. Schodzących do szatni gospodarzy pożegnały gwizdy kibiców.
KGHM Zagłębie Lubin - Cracovia Kraków 1:1 (1:0).
Bramki: 1:0 Dominykas Galkevicius (19), 1:1 Saidi Ntibazonkiza (84).
Żółte kartki: KGHM Zagłębie Lubin - Błażej Telichowski, Adrian Rakowski, Mouhamadou Traore;
Cracovia - Krzysztof Nykiel, Vladimir Bojlevic, Mateusz Bartczak, Sławomir Szeliga, Saidi Ntibazonkiza, Andraż Struna.
Czerwone kartki: Cracovia - Aleksandr Suworow (54 - za popchnięcie sędziego), Saidi Ntibazonkiza (85 - za drugą żółtą).
Sędzia: Radosław Trochimiuk (Ciechanów). Widzów: 6500.
KGHM ZAGŁĘBIE LUBIN: Bojan Isailovic - Bartosz Rymaniak, Sergio Reina, Michal Hanek, Błażej Telichowski (86. Mouhamadou Traore)- Łukasz Hanzel, Patryk Rachwał (75. Adrian Rakowski), Szymon Pawłowski, Dominykas Galkevicius (64. Maciej Małkowski), David Abwo - Darvydas Sernas.
CRACOVIA: Wojciech Kaczmarek - Krzysztof Nykiel, Sławomir Szeliga, Arkadiusz Radomski, Andraż Struna - Vladimir Boljevic (77. Bartłomiej Dudzic), Mateusz Bartczak, Aleksandr Suworow, Saidi Ntibazonkiza - Aleksejs Visniakovs (78. Rok Straus), Andrzej Niedzielan (62. Koen van der Biezen).
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.