Zagłębie przegrało z Wisłą

Początek spotkania należał do zespołu Jana Urbana. Już w 6 minucie Szymon Pawłowski przedarł się w pole karne Wisły, ale uderzył w boczną siatkę.

W 14 minucie dynamicznym rajdem popisał się Sernas, zagrał do Pawłowskiego, ten odegrał piłkę do Małkowskiego, ale uderzenie lewego pomocnika Zagłębia zdołał obronić Parejko. Wreszcie w 15 minucie Pawłowski wyśmienicie obsłużył podaniem Łukasza Hanzela, ale pomocnik Zagłębia uderzył ponad poprzeczką.

Wisła odpowiedziała strzałem Łukasza Garguły w 17 minucie, po którym piłka uderzyła w wewnętrzną część poprzeczki, spadła na linię i wyszła w pole. Spotkanie w 1 połowie było niezwykle wyrównane. Lekką przewagę posiadała Wisła, ale groźniejsze sytuacje stwarzali piłkarze Zagłębia.

Przełomowa dla losów spotkania okazała się 50 minuta. Sędzia Szymon Marciniak dopatrzył się zagrania ręką w polu karnym Michala Hanka i podyktował rzut karny. Pewnym egzekutorem "jedenastki" był David Biton. Wisła mając na uwadze środowy mecz z APOELem Nikozja cofnęła się na własną połowę i robiła wszystko, aby jak najmniejszym nakładem sił wygrać spotkanie.

Niestety Zagłębie nie potrafiło stworzyć większego zagrożenia pod bramką mistrza Polski. W 75 minucie Bojan Isailović sfaulował w polu karnym szarżującego Andraża Kirma. Rzut karny wykonywał sam poszkodowany, ale serbski bramkarz zdołał obronić uderzenie.

Lubinianie do samego końca walczyli o wyrównanie. Niestety, choć w Krakowie z pewnością nie byli zespołem gorszym, to jednak zeszli z boiska pokonani.

Wisła Kraków - KGHM Zagłębie Lubin 1:0 (0:0)
David Biton 50 - rzut karny.

KGHM Zagłębie: Bojan Isailović - Bartosz Rymaniak, Michal Hanek, Sergio Reina, Costa Nhamoinesu - Patryk Rachwał (60' Adrian Rakowski), Łukasz Hanzel - Janusz Gancarczyk (62' David Abwo), Szymon Pawłowski, Maciej Małkowski (81' Kamil Wilczek) - Darvydas Sernas.

W pozostałych wczorajszych spotkaniach Polonia pokonała ŁKS 2:0, a Jagiellonia zremisowała z Koroną 1:1.

W piątek Śląsk wygrał z Ruchem 1:0, i został liderem ekstraklasy.