Zagłębie - Lech remis 1:1

Pierwsi okazje do strzelenia bramki w w meczu 2 kolejki ekstraklasy mieli zawodnicy Zagłębia, ale Janusz Gancarczyk uderzył obok słupka. Lech odpowiedział kontratakiem, po którym szarżującego Artjomsa Rudnevsa powstrzymał w polu karnym Bojan Isailović. Po dobrym początku Zagłębia Lech miał więcej z gry, ale piłkarzom z Poznania nie udało się stworzyć żadnej stuprocentowej sytuacji.

Już na początku drugiej połowy jedna z pierwszych akcji przyniosła Lechowi prowadzenie. W 49 minucie Luis Henriquez wpadł z piłką w pole karne i mocnym strzałem pokonał Isailovicia. Zagłębie ruszyło do odrabiania strat, ale Lech groźnie kontratakował. Po jednym z takich kontrataków Jakub Wilk był sam na sam z bramkarzem Zagłębia, ale w idealnej sytuacji uderzył obok słupka.

Lubinianie nie rezygnowali. Krzystof Kotorowski znakomicie interweniował po strzale głową Kamila Wilczka, ale był bezradny w 85 minucie, kiedy to fantastycznym strzałem z dystansu popisał się Szymon Pawłowski. Już w doliczonym czasie gry po dośrodkowaniu z rzutu wolnego w dobrej sytuacji znalazł się Łukasz Hanzel, ale uderzył głową bardzo niecelnie.

KGHM Zagłębie Lubin - Lech Poznań 1:1 (0:0)

Szymon Pawłowski 85 - Luis Henríquez 49

Zagłębie: Bojan Isailović - Janusz Gancarczyk, Michal Hanek, Sergio Reina, Costa Nhamoinesu - David Abwo (81, Mouhamadou Traoré), Damian Dąbrowski (68, Patryk Rachwał), Łukasz Hanzel, Szymon Pawłowski, Maciej Małkowski (60, Kamil Wilczek) - Darvydas Šernas.