Arsenał pocisków i bomb.. w lesie
Fot. archiwum prw.pl
Saperzy, którzy w połowie poprzedniej dekady usunęli stamtąd około 10 tysięcy pocisków mieli wrócić, ale mimo upływu kilku lat, już się nie pojawili. Tymczasem, jak mówi wójt gminy Kamienna Góra, Stanisław Szmajdziński, pozostałości zwiezione do lasu przez Rosjan z dolnośląskich pól bitew są bardzo poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa państwa.
W podkamiennogórskim lesie widać świeże ślady poszukiwań i wykopy świadczące o tym, że miejsce to nadal jest penetrowane. Policja, jak mówi aspirant Waldemar Oszmian, interesuje się osobami, które odwiedzają lasy z niewybuchami.
Kilka lat temu zatrzymała nawet grupę, która wywoziła stamtąd pociski. Jak się okazało, na złom.
Posłuchaj:
Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~kick2011-08-02 15:37:11 z adresu IP: (95.160.xxx.xxx)
Odpowiedz
Panie wojewodo. Wydaje się , że ruch należy do pana. Może by to sprzątnąć. A co do lokalizacji... no cóż, ja nie podam, ale łatwo znaleźć.
zgłoś do moderacji
~Bandzior2011-08-02 15:22:35 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
To zrób z tego bombę głupku. Takich prymitywnych opinii jeszcze nie czytałem. Najlepiej nic nie podawać i radia pozamykać.
~xXx2011-08-02 14:33:29 z adresu IP: (62.233.xxx.xxx)
Świetnie, informujcie dalej gdzie można trafić na niewybuchy. Bandziory tylko czekają na takie wiadomości bo mają doskonały materiał do budowy bomb
