Zakaz sprzedaży alkoholu w centrum
Głośna dyskusja na ten temat trwa od kilku dni.
Na portalu społecznościowym Facebook powstała nawet grupa, która mówi "nie" temu pomysłowi.
Paweł Czuma z Urzędu Miejskiego tłumaczy po co taka uchwała:
Urzędnicy tłumaczą, że chcą by Rynek był bardziej bezpieczny. A możliwość kupna alkoholu o każdej porze tego nie gwarantuje.
Ostatecznie wrocławscy radni jednak nie przenieśli uchwały do drugiego czytania, jak wydawało się jeszcze w czwartek w południe i wprowadzili zakaz.
Za jego przyjęciem było 18 radnych, przeciw było 13, wstrzymało się 6 osób.
Dyskusja o uchwale była bardzo gorąca i trwała blisko dwie godziny. Projekt budził bowiem wśród radnych ogromne kontrowersje.
Jarosław Krauze z klubu Rafała Dutkiewicza uważa, że uchwała jest dobra i co więcej, mieszkańcy kolejnych dzielnic miasta, w tym Krzyków proszą o wprowadzenie podobnych uregulowań:
Wątpliwości mieli przedstawiciele PO i PiS. Tomasz Hanczarek z Platformy uważa, że uchwała jest niesprawiedliwa:
Na sesji pojawili się mieszkańcy, którzy protestowali przeciw tej uchwale. Jak mówią, to zabije handel:
Właściciele sklepów w centrum miasta, mówią, że wejście uchwały w życie oznacza dla nich jedno:
Teraz zapowiadają dalszy protest.
Uchwała teraz trafi do nadzoru prawnego wojewody. Jeśli nie będzie kontrowersji zacznie obowiązywać już w sierpniu.
Posłuchaj opinii słuchaczy Radia Wrocław:
Więcej w relacji Sylwii Jurgiel:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.