Taksówkarze walczą o przetrwanie

chcę zwrócić uwage na jedną rzecz przykład taksówki w Niemczech 1 km 1,60 euro (litr paliwa ) Polska od 2 do 3 zł km 1/3 - 1/2 litra paliwa

ja tam korzystam z "tanich" taxi i nie przestanę kilka razy zdarzyło mi sie zamawiając tanie taxi że przyjeżdżała po mnie oznakowana taksówka na kogutach taxi, panowie z taxi sami sobie grób kopią i wypinają się na kolegów, transport zawsze miły i kierowcy bardzo grzeczni czasem miłe panie kierowniczki cena połowę tego co normalnie, kiedyś z dworca na Bielany ze slupka o 2 w nocy zapłaciłem 120 zł za niecale 15 min jazdy , mnie ich nie żal niech zejda z ceny bo jak widać można

rynek jest brutalny. jak mam pojechać taniej, to dlaczego nie? kończy się monopol taksiarzy, którzy kroją klientów bez żadnej litości

Nie jest opłacalne jeżdżenie nieoznakowanym "taxi" pasażerom: 1 - w razie wypadku nie masz prawa do odszkodowania-każdy ratuje swoją du.ę - kierowca się wypiera kursu, zleceniodawca najczęściej celowo myli kolor samochodu i tez się wypiera zlecenia - "no jak to przecież wysłałem po pana niebieski a ten jest czarny-co pan nie patrzy do jakiego pan wsiada samochodu?", a poszkodowany jest poszkodowany i leczysz się na nfz licząc że wrócisz do zdrowia. 2 - nie masz pewności wsiadając do samochodu jaki kierowca Cię wiezie - może wczoraj zdał prawko? może dziewczyna go rzuciła i będzie leciał jak wariat, a może zleceń ma dużo i ciśnie go zleceniodawca... 3 - nie masz pewności w jakim stanie jest auto - jak się rozleci na środku skrzyżowania to usłyszysz, że płacisz za trasę którą przebyłeś i znowu czekasz... gratulacje jak śpieszyłeś się na samolot - zanim przyjedzie następny po Ciebie to samolot Ci odleci! 4 - czas oczekiwania - niby 15 minut ale w godzinach szczytu potrafi się 3 x wydłużyć... ps. godziny szczytu taxi są także w nocy! 5 - prawo do reklamacji? uważaj żebyś nie dostał gazem i pałą po łbie - trasę ustala kierowca! nikt im nie każe jeździć najkrótszą trasą - zwykle jada najszybszą - czas to pieniądz!

Taksówki we Wrocku wcale nie są najdroższe byłam w wielu miastach i to brednie popatrzcie dobrze na cennik godzina postojowa w warszawie dla przykładu jest 40 zł. a we wrocku 25zł jeszcze powiem dodatkowo że u nich jest dużo stref a u nas jest 1 strefa tylko na Bielanach a różnica w cenie za 1 km jest niewielka sama osobiście często korzystam z MINI Radio Taxi

A ja wam powiem po własnym doświadczeniu że jazda na nie le galu tak jak ryby to się wcale nie opłaca. Zarobek ma tylko właściciel (prezes) kasując od przyjętego zlecenia ja przejechałem autem przez rok czasu 100 tyś. km i auto jest wyrąbane i kasa z tego żadna. Zapytajcie się przy okazji kursu takiego kierowcy to wam powie poza tym jak by tak dobrze było to dlaczego nie chcą przyjąć zwykłego taksówkarza do siebie. Tak samo wygląda sprawa przy przewozach osób sami uciekają do zrzeszeń na normalną taksę przy dolotach do klienta po 10 km i kursie za 10 zeta przy dzisiejszych cenach paliw to żaden zysk nie długo będą jeździły same złomy. A przy okazji jadąc nie legalnym przewozem w razie kolizji o odszkodowaniu możecie zapomnieć jedziecie na własne ryzyko i to nie wiecie z kim powodzenia.

Kiedyś prosiłam, aby taksówkarz podwiózł mnie na cmentarz, to powiedział, że nie podwiezie, bo on tutaj dwie godziny stoi, a to krótki kurs, i on się nie będzie ruszał. Było późno, zaczynał się pogrzeb, a ja spoza Wrocławia, to było jakieś półtora kilometra. Dla mnie dużo, bo się spieszyłam i nie znam miasta. Nie podwiózł. Bo za mało by wziął za kurs.

Jakie ceny jakiej benzyny??? Oni dawno mają poprzerabiane silniki na gaz!!! Wcale mi ich nie żal. Mają pobudowane domy, a marzy im się kolejka klientów na słupku, jak było to kiedyś, za komuny! Niech żyje konkurencja!

szacunek dla pana z taxi przy operze siedzi sobie w swoim 125p zawsze jako pierwszy wycieczki robią zdjęcia płacą choć licznik nie bije i jest git.

im się marzy kolejka na słupku, ale ludzi nie taksówek, marudzą ale większośc ma hałupy , działki pod wrocławiem, a trasę lotnisko centrum robią na okrongło jak by sra//ki dostali i to jedne przez drugiego

taksiarze psia mać, najgorsza rasa na drogach obok 75 % tirowców i "sales representatives"..pffff... i dobrze, kibicuję nielegalnym taksówkom - mam nadzieję, że jak padnie parę firm taksiarskich to ktoś się obudzi i pomysli nad tematem cen za taksówki. dlaczego drogowy transport osobowy ma być towarem luksusowym ja się pytam? to paranoja z cenami taksówek. ok, nielegal to nielegal - ale on nie bierze się z nikąd - nielegalne taksówki udowadniają, że można zarabiać pieniądze na rozwozie ludzi - taniej i równie sprawnie.

I bardzo dobrze że są konkurenci / nie istotne czy legalni/ ale nie okradają bidnych ludzi jak to czynią zawodowcy . Bogaci jeżdzą własnymi MERCAMI.Ja popieram tą incjatywę a o podatki niech się martwi Wincet Jacek R.

Jakoś mi ich nie żal. Najpierw sami windują ceny, a potem się dziwią, że ludzie przestają korzystać z ich usług. A jak będzie ich mniej na drogach to zniknie też chamstwo jakie często prezentują na ulicach.

Niech żyje wolny rynek!

Dziękuję za podpowiedź, że niezrzeszeni przewoźnicy są tańsi nawet o połowę! Nie wierzyłem, ale skoro potwierdzają to media - kończę z przepłacaniem! Niech żyje wolny rynek i prywatna inicjatywa!

Taksiarze to konfidenci i zlodzieje i chamy na ulicach!

Jeżeli "legalni" mogą się nielegalnie zmawiać cenowo, to ja mogę legalnie korzystać z "nielegalnych".

"aksówkarze, zrzeszeni w korporacjach skarżą się, że ich biznes z powodu nieuczciwej konkurencji jest na granicy pokrycia kosztów działalności." Raczej powinni się skarżyć, że ich biznes jest na granicy pokrycia kosztów działalności, ale z powodu nieuczciwie wysokich cen. Jeśli różnica pomiędzy legalną-'nielegalną' taksówką w cenie wynosi - 50% no to kto rozsądny pojedzie ze złodziejem. We Wrocławiu są najdroższe taksówki w kraju to niech się nie dziwią dziwolągi.

Jakby ceny taksówek nie były tak absurdalnie duże to by ludzie chętniej nimi jeździli.

rynek jest brutalny. jak mam pojechać taniej, to dlaczego nie?