Miał być raj, a są kłopoty
- Najgorsze jest to, że te straty cały czas rosną - przyznaje prezes Jerezy Grygorcewicz.
Uczestniczące w przedsięwzięciu samorządy Kowar, Podgórzyna, Mysłakowic i Szklarskiej Poręby do końca miesiąca mają wnieść do karkonoskich wodociągów 3 miliony złotych. Ma to umożliwić firmie zakończenie i rozliczenie unijnych inwestycji o wartości 58 milionów euro.
Bez tego unijną pomoc trzeba by zwrócić Brukseli.
Posłuchaj:
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.