Funkcjonariusz zastrzelił 5-letnią córkę oraz teściową. Drugie dziecko walczy o życie. Dramat w Prusicach

AKTUALIZACJA 29.03, 8:00
Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu wszczęła śledztwo w tej sprawie.
W piątek, 28 marca w Prusicach doszło do zdarzenia o charakterze kryminalnym, co potwierdziła Radiu Wrocław st.asp. Daria Szydłowska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy. W wyniku tego zdarzenia na miejscu zginęły dwie osoby. Jako pierwsze o sprawie poinformowało radio RMF FM.
Jak potwierdziła Radiu Wrocław rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, Karolina Stocka-Mycek, funkcjonariusz Służby Więziennej, który posiada dwie sztuki broni palnej, zaczął strzelać do domowników. Śmierć na miejscu poniosła 5-letnia dziewczynka oraz jedna osoba dorosła, teściowa sprawcy. W budynku miała przebywać łącznie dwójka dzieci oraz dwie osoby dorosłe. Drugie dziecko, 9-letni chłopiec trafił do szpitala, w którym walczy o życie. Sprawca dramatu próbował także popełnić samobójstwo, również trafił do szpitala.
Zastrzelił własne dziecko oraz teściową. Drugie dziecko walczy o życie w szpitalu
Jak informuje Aleksandra Pieprzycka z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, wszystko rozegrało się wieczorem, 28 marca:
- Dziś wieczorem, późnym wieczorem doszło do zdarzenia o charakterze kryminalnym. Wszystko rozegrało się w obrębie jednej rodziny. Niestety wiemy już, że dwie osoby nie żyją. Kobieta, która jest członkiem rodziny, ale prawdopodobnie nie brała bezpośredniego udziału w tym zdarzeniu, została objęta pomocą psychologiczną. Oczywiście na miejscu pracuje sztab specjalistów pod nadzorem prokuratury. Policjanci i śledczy starają się ustalić jak najwięcej szczegółów dotyczących tego zdarzenia, aby móc odtworzyć jego przebieg i ustalić wszystkie okoliczności. Wiemy, że postępowanie będzie nadzorowane przez Prokuraturę Okręgową we Wrocławiu i tam już będzie można szersze informacje w późniejszym czasie uzyskać.
Sprawca zdarzenia planował rozszerzone samobójstwo
Do zdarzenia doszło w domu przy ul. Sosnowej w Prusicach. Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, Karolina Stocka-Mycek potwierdziła w rozmowie z Radiem Wrocław, że funkcjonariusz Służby Więziennej pracował w Zakładzie Karnym we Wrocławiu. Na miejscu czynności prowadzi obecnie Prokuratura Rejonowa w Trzebnicy.
Jak dowiedziało się Radio Wrocław, z kręgów zbliżonych do służb mundurowych, mężczyzna planował rozszerzone samobójstwo. Po zastrzeleniu własnych dzieci chciał odebrać życie również sobie. Wiemy również, że drugie dziecko, 9-letni chłopczyk, który przebywał w budynku, po przeprowadzonej reanimacji, walczy o życie w szpitalu. Sprawca zdarzenia, który próbował się zastrzelić, po przeprowadzonej reanimacji również trafił do szpitala.
Przeczytaj również: Atak na 14-latkę na Przedmieściu Oławskim. Policja nie potwierdza, że doszło do gwałtu
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.