Brutalny atak na 14-latkę we Wrocławiu! Sprawca jest na wolności. Znamy nowe fakty w tej sprawie!

Aktualizacja: Piątek, godzina 14:00.
Trwają poszukiwania sprawcy czwartkowego ataku na nastoletnią dziewczynkę. Policja potwierdziła w rozmowie z Radiem Wrocław, że nad ranem doszło do napaści na tle seksualnym. Czynności w tej sprawie prowadzą policjanci z komisariatu Wrocław-Rakowiec Napastnik nie został jeszcze zatrzymany, ale funkcjonariusze przekonują, że wytypowali już osobę, która może stać za atakiem.
- Wczoraj doszło do przestępstwa na tle seksualnym wobec 14-letniej dziewczynki - wyjaśnia podkom. Aleksandra Freus z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. - Od chwili uzyskania tej informacji funkcjonariusze pionu operacyjnego z komisariatu policji Wrocław - Rakowiec wspólnie z policjantami z Komendy Miejskiej podjęli intensywne czynności, które trwały cały dzień oraz noc i trwają do tej pory. W celu ustalenia sprawcy tego przestępstwa mamy już pewne ustalenia, ale jest jeszcze za wcześnie na podawanie szczegółów.
Zapytaliśmy mieszkańców okolicy o to, czy zauważyli działania policji w związku z czwartkowym atakiem i czy czują się bezpiecznie po tym incydencie:
- To straszna informacja, że takie rzeczy się dzieją, a tym bardziej, że jest to w naszej okolicy. To powoduje niepokój naszych koleżanek z pracy i liczymy na to, że ten osobnik zostanie złapany i ukarany.
- Mieszkam tu 40 lat i nie przypominam sobie wcześniej takiego zdarzenia, a najbardziej zastanawiające jest to, że to się stało rano. Czy 6:00-7:00, czy 7:00-8:00 - to jest przecież czas, kiedy ludzie wychodzą z domu, kiedy idą do pracy, kiedy idą z psami. Nikt nic nie zauważył? Aż mi się wierzyć nie chce!
Zaatakowanej dziewczynce oraz jej rodzicom zaproponowana została pomoc psychologiczna. Policja apeluje, by wszystkie osoby, które mogą posiadać jakiekolwiek informacje proszone są o kontakt z komisariatem na Rakowcu. Policja gwarantuje anonimowość.
DYŻURNY KOMISARIATU POLICJI WROCŁAW RAKOWIEC, ul. Traugutta 94, TEL.: 47 87 143 44, 47 87 139 43
O szczegółach akcji policji opowiada podkom. Aleksandra Freus:
Czytaj także: Krzyki i błaganie o ratunek. Sąd zgodził się odebrać 11-latka. Prokuratura sprawdzi, czy nie przekroczono uprawnień
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.