Miejskie ptaki mają gdzie mieszkać. Sukces ekologicznej inicjatywy

To ważne, ponieważ, jak mówi Radosław Gil z Zarządu Zieleni Miejskiej, ptaki nam się odwdzięczają:
- Eliminują chociażby owady. Takie jeżyki, które za chwilę nam się pojawią w okolicach czerwca, czy jaskółki, czy sikorki, czy chociażby zięby w dużych ilościach wyłapują mszyce, komary i inne latające owady, które są dla nas niekorzystne.
Budki monitorowane są przez studentów pod kątem gatunków ptaków, które w nich zamieszkały, ilości lęgu oraz wpływu człowieka na materiały, z jakich wyścielane są budki. Wczesną wiosną wszystkie budki były otwierane, sprzątane, a materiał, którym były wyścielane zabrano do badania. Jak przyznaje Lucyna Hałupka z Uniwersytetu Wrocławskiego, sprzątanie miejskich budek jest zalecane przez organizacje ornitologiczne:
- Są badania, które wskazują, że korzystnie jest usunąć stare gniazda z budek przed nowym sezonem lęgowym. W gniazdach występują pasożyty zewnętrzne, różne jakieś tam pchły, wszy, jakieś muchy takie pasożytnicze i inne. U nas zgodnie z prawem można to zrobić do końca lutego.
Obostrzenie co do terminu czyszczenia starych gniazd jest ważne, bo jeśli ptak zobaczy, że człowiek zbliża się do budki, zrezygnuje z zagnieżdżenia się w niej. Do budek nie należy również zaglądać, gdy ptaki budują gniazdo, a tym bardziej gdy już wysiadują jajka.
Posłuchaj relacji naszej reporterki Mirosławy Kuczkowskiej:
Przeczytaj także: Podwrocławska fabryka Bosch planuje zwolnienia grupowe. Ile osób straci pracę?
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.