Ślęza wyrównuje! Wrocławianki pewnie pokonały koszykarki z Gorzowa Wielkopolskiego

To było o wiele lepsze spotkanie wrocławskich koszykarek niż przy okazji otwarcia serii. Wyrównana gra toczyła się tylko w pierwszej kwarcie. Po trzech minutach drugiej Ślęza wyszła na prowadzenie 25:23 i więcej zmian prowadzenia nie oglądaliśmy. Po przerwie drużyna gospodarzy kontrolowała przebieg wydarzeń na parkiecie, trzymając rywalki na bezpieczny dystans.

Koszykarki Arkadiusza Rusina poprawiły obronę, a sam trener od początku przyszedł do meczu z usprawnieniami. W piątce postawił na Natalię Kurach i Lovisę Hjern. Ta pierwsza zdobyła 15 punktów, druga choć nie imponowała w statystykach, to wykonywała dobrą pracę na parkiecie. Te zmiany oznaczały, że z ławki spotkanie zaczęły Digna Strautmane i Aleksandra Mielnicka. Łotyszce rola zmienniczki nie przeszkadzała, bo trafiła najwięcej w zespole cztery trójki, miała cztery bloki, a także 14 punktów. Najwięcej - 19 - dla Ślęzy zdobyła Robbi Ryan.

Kolejne dwa mecze półfinałowe - w sobotę i niedzielę odbędą się w Gorzowie Wielkopolskim.

Ślęza Wrocław - Enea Gorzów Wlkp. 75:65 (20:21, 23:14, 16:13, 16:17)

Ślęza Wrocław: Robbi Ryan 19, Natalia Kurach 15, Digna Strautmane 14, Weronika Gajda 9, Martyna Pyka 7, Lovisa Hjern 5, Schaquilla Nunn 5, Aleksandra Mielnicka 1.

Enea Gorzów Wlkp.: Shatori Walker 23, Elena Tsineke 16, Diamond Miller 11, Gabriela Lebiecka 4, Wiktoria Kuczyńska 4, Ewelina Śmiałek 4, Klaudia Gertchen 3, Joanna Kobylińska 0, Julia Molik 0, Weronika Steblecka 0, Rebeka Mikulasikova 0.