"Myślę, że będzie tutaj tylko piękniej". Jak odbudować Stronie Śląskie? Debatowali o tym mieszkańcy i eksperci

W Stroniu Śląskim rozpoczęła się dyskusja nad tym, jak odbudować miasto, które zostało zniszczone w powodzi. W spotkaniu biorą udział samorządowcy, przedstawiciele Krajowej Izby Architektów i mieszkańcy. Jak przyznał Radiu Wrocław burmistrz Dariusz Chromiec, to mieszkańcy są dzisiaj najważniejsi:
- Chcemy posłuchać mieszkańców, jakie mają wizje, jakie mają marzenia, jakie mają propozycje i rozwiązania. Nacisk chcemy położyć oczywiście na kwestie architektury, wykorzystania tych miejsc, które zostały zniszczone, czyli tam, gdzie nie ma budynków. Czy to mają być tereny zalewowe, czy polderowe? Chcemy przedstawić miasto, jako miasto przyjazne turystom.
Dzisiaj przedstawili możliwe do zagospodarowania przestrzenie:
- Odbudowywanie zmytych garaży, jakiś budek, które tam stały, to my tu jesteśmy niepotrzebni. Mam wrażenie, że jesteśmy w stanie wycisnąć z tego terenu nieco więcej, niż tylko teren z ławkami i koszami na śmieci - powiedział Piotr Fokczyński, prezes Izby Architektów RP.
Zobacz: Wałbrzych walczy z biedaszybami za pomocą drona. Chodzi o bezpieczeństwo oraz względy środowiskowe
Proces odbudowy może potrwać nawet 10 lat. Mieszkańcy: "Padło kilka fajnych propozycji"
Ważny był też głos mieszkańców, którzy na przykład wskazywali zagospodarowanie terenu byłej huty szkła, propozycję budowy deptaka wzdłuż ulicy Nadbrzeżnej, ścieżek rowerowych i zniszczonej infrastruktury:
- Kilka fajnych propozycji na odbudowę miasta było, jeśli faktycznie tak to będzie wyglądało, to myślę, że wszyscy będą zadowoleni.
- Myślę, że będzie tutaj tylko piękniej, a więc kwestia państwa [red. architektów], jak oni się wykażą i naszego państwa, jak będą chcieli nam pomóc i myślę, że każdy będzie tutaj chętnie przyjeżdżał i wracał tak naprawdę.
Proces odbudowy Stronia Śląskiego według ekspertów, może potrwać nawet 10 lat.
Sprawdź również: Będzie więcej płatnych miejsc parkingowych w Jeleniej Górze. Budżet miasta zyska na tym miliony
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.