RWK: Bong Joon-ho i Mickey 17

Łukasz Mańkowski dyrektor Azjatyckiego Festiwalu Filmowego Pięć Smaków razem z Marcinem Krasnowolskim tak opisali odcinek Azja Kręci - podkast Pięciu Smaków: Bong zadebiutował w roku 2000 wprawiającą w dyskomfort komedią "Szczekające psy nigdy nie gryzą", która kompletnie się nie sprzedała w kinach, ale udowodniła, że ten socjolog z wykształcenia ma świetne oko do absurdów codzienności współczesnej Korei. Kolejna próba, "Zagadka zbrodni" z 2003 roku, to już kompletne arcydzieło, najwybitniejszy filmowy kryminał XXI wieku. Od tego czasu Bong konsekwentnie podnosi poprzeczkę dla kina koreańskiego, z powodzeniem mierząc się z różnymi gatunkami i konwencjami. To, co łączy jego filmy, to zainteresowanie społeczeństwem, jego strukturą, mechanizmami poddawania się autorytarnym władzom, głęboko wdrukowaną w nas potrzebą wolności. Czy warto było czekać na "Mickey 17" prawie sześć lat?
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.