Bilet tańszy niż mandat. Wrocław walczy z jazdą na gapę

W ramach kampanii w autobusach i tramwajach pojawią się komunikaty głosowe i materiały wideo przypominające o kontrolach biletów. Spoty reklamowe będą również emitowane w radiu, na przystankach i w mediach społecznościowych. Rocznie MPK sprzedaje rocznie 36 milionów biletów, ale to nie pokrywa kosztów utrzymania komunikacji, mówiła Paulina Tyniec-Piszcz, dyrektor Wydziału Transportu Urzędu Miasta:

- Z roku na rok liczba sprzedanych biletów wzrasta. To również konkretne wpływy budżetowe, wpływy sięgające powyżej 200 milionów złotych. Wydatki na komunikację miejską są ogromne i sięgają przeszło miliarda złotych

W ubiegłym roku wykonaliśmy ponad 250 tysięcy kontroli wystawiliśmy ponad 34 tysiące mandatów, dodaje  Witold Woźny, prezes MPK:

- A łączna liczba tych wezwań nieopłaconych, w samym tylko 2024 roku przekroczyła 8,5 miliona, czyli równowartość przeszło 3 nowych autobusów przegubowych.

Miasto podkreśla, że dochody z biletów są kluczowe dla rozwoju transportu publicznego. Koszt biletu jednorazowego to 4,60 zł, podczas gdy kara za brak biletu wynosi 280 zł (lub 240 zł przy szybkiej płatności). W skali roku kontrolerzy wystawiają dziesiątki tysięcy mandatów na milionowe kwoty, a nieuregulowane należności gapowiczów od 2009 roku sięgnęły 78 milionów złotych.

Zapytani przez nas Wrocławianie mówili, że raz w życiu udało im się złapać mandat za podróż na gapę:

- Jechałem jeden przystanek, czy dwa i myślałem, że się uda. Nie udało się, czyli więcej czasu straciłem jeszcze na to potem wypisywanie dokumentów i jeszcze potem mandat.

- Jakie to uczucie dostać mandat? [pyt.red] 

- Boli portfel

Wrocław zachęca też do korzystania z karty „Nasz Wrocław”, która pozwala na tańsze bilety okresowe. Na przykład miesięczny bilet na wszystkie linie jest dla podatników rozliczających PIT we Wrocławiu o 20 zł tańszy.

Kampania ma na celu nie tylko przypomnienie o obowiązku płacenia za przejazdy, ale także promowanie pozytywnej zmiany nawyków wśród pasażerów.

Przeczytaj także: Jak często nie płacimy za bilety w MPK? Rekordzista ma kilkadziesiąt tysięcy złotych długu!