Budżet Wrocławia na 2025 rok zmieniony. Na sesji Rady Miejskiej było nerwowo
Projekt uchwały zmieniającej budżet Wrocławia na 2025 rok wywołał sporą dyskusję. Głównie ze względu na autopoprawki oraz przeznaczenie 200 tysięcy złotych na dodatkowy audyt TBS-u. Mimo wszystko projekt został jednak przegłosowany.
Niepotrzebnie dublujemy pracę komisji rewizyjnej, stwierdził Łukasz Kasztelowicz, przewodniczący klubu Prawa i Sprawiedliwości, który zagłosował przeciw uchwale:
- Na dzień przed sesją pan prezydent wrzuca autopoprawki tak zwane zwiększające deficyt. Mamy teraz sytuację taką, że pan prezydent próbuje przykryć kontrole komisji rewizyjnej własnymi audytami.
Zobacz: Poziom wody w Ogrodzie Japońskim spadł do krytycznego poziomu. Takiej akcji nie było nigdy wcześniej
"Taki audyt jest potrzebny"
Natomiast Robert Leszczyński, przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej, jest innego zdania. Uważa, że taki audyt również jest potrzebny, a ponadto poprawia radnego Kasztelowicza odnośnie terminu autopoprawek:
- To nie jest dublowanie audytu, tylko audyt o szerszym zakresie. Obejmuje on również sprawy techniczne, więc nie możemy mówić, że jest zdublowany. Co do autopoprawek – to nie było jeden dzień, tylko dwa dni. Podkreślił to pan skarbnik, Marcin Urban.
Co więcej, jedną z istotniejszych autopoprawek było zwiększenie budżetu o 3,5 miliona złotych na budowę magazynu ochrony ludności przy ulicy Strzegomskiej 148. Środki te zostaną zwrócone z budżetu państwa. Obiekt, realizowany w formule „projektuj i buduj”, będzie przeznaczony na przechowywanie sprzętu na wypadek powodzi i kryzysów, jednak nie będzie pełnił funkcji schronu.
Przeczytaj: Rondo Agnieszki Osieckiej, ulica Hipokratesa. Wrocław wzbogaci się o kilkanaście nowych ulic
Dyskutowano także o kolei
Podczas XV sesji Rady Miejskiej Wrocławia radny Jakub Nowotarski z klubu Naprawmy Przyszłość przedstawił apel dotyczący budowy 5 nowych przystanków kolejowych na estakadzie przy ulicach Świdnickiej i Grabiszyńskiej oraz na linii nr 143 między Dworcem Nadodrze a Oleśnicą, w rejonie osiedli Ołbin, Karłowice, a także ulicy Sobieskiego. Inwestycje miałyby wspierać rozwój kolei miejskiej.
Apel został przyjęty, jednak po poprawkach wprowadzonych przez radnych KO i Lewicy podczas sesji, usunięto te konkretne przystanki z projektu, mówi wnioskodawca apelu Jakub Nowotarski:
- Priorytetem w sprawie kolei we Wrocławiu jest doprowadzenie do tego, żeby te 5 przystanków kolejowych powstało. W ich treści uchwały nie ma mowy o tych 5 przystankach, jest tylko ogólne stanowisko rady dotyczące rozbudowy wrocławskiego węzła kolejowego.
Zdaniem Dominika Kłosowskiego, radnego Lewicy, apel został rozszerzony o więcej potrzebnych inwestycji:
- Chcemy podejść odpowiedzialnie do wystąpienia do ministra infrastruktury z propozycją, aby kompleksowo podejść do modernizacji całego wrocławskiego węzła kolejowego. Zależy nam na przywróceniu Dworca Świebodzkiego oraz na modernizacji samego Dworca Głównego.
Kłosowski podkreśla również, że kluczowa jest rozbudowa linii kolejowej prowadzącej do lotniska, co poprawiłoby dostępność transportu.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
