Rzecznik MPK przyznaje: "To jest nasz błąd". Chodzi o tajemnicze worki z piaskiem we wrocławskich tramwajach

We wrocławskich tramwajach pasażerowie mogą natknąć się na worki z piaskiem umieszczone obok siedzeń. Często rozsypujący się piach może zabrudzić odzież, plecaki lub inne osobiste przedmioty. Piasek ten jest przeznaczony do uzupełniania piasecznic, które wspomagają hamowanie tramwaju. Rzecznik wrocławskiego MPK, Daniel Misiek, nie ma złudzeń, że worki nigdy nie powinny trafić do przestrzeni pasażerskiej:

- Piasecznica to jest taki system, który w aucie nazwalibyśmy ABS-em. W sytuacji, w której metalowe tory spotykają się z metalowym kołem, a na przykład między nimi pojawiają się mokre liście, to piach zwiększa tarcie i pozwala wyhamować z łatwością tramwaj. I to jest sytuacja do której nie powinno dojść. Te worki od samego początku nie powinny się w tym pojeździe znaleźć.

Sprawdź: Zamiast załatać dziury, wypłacają odszkodowania. Kierowcy wolą omijać tę dolnośląską drogę

Pasażerowie zgłaszają, że przez piasek ubrudzili swoje rzeczy osobiste. Rzecznik MPK przyznaje: To jest nasz błąd

Ich właściwym miejscem w tramwaju jest kabina motorniczego. Nie zmienia to jednak faktu, że worki nie powinny znajdować się w przestrzeni pasażerskiej, o czym przekonał się jeden z mieszkańców Wrocławia:

- Jeszcze pół biedy jakby zamknięte były, ale one wszystkie otwarte, porozwalane., ten piasek, żwir. Plecak miałem cały uwalony w tym nie. Wie Pan to chyba, też żwirek to tego Wrocka tego kota Sutryka, bo nie wiem kto inny mógł to wymyślić, żeby to tam leżało. 

Rzecznik prasowy wrocławskiego MPK Rzecznik MPK zaznacza, że spółka planuje usunięcie worków z piaskiem z przestrzeni pasażerskiej:

- To jest nasz błąd, przyznajemy się do niego i postaramy się, żeby nie powtórzył się po raz drugi. Jeżeli rzeczywiście czyjaś kurtka, albo plecak są ubrudzone, proszę się do nas zgłosić do biura obsługi pasażera, postaramy się jakoś załagodzić te sytuację.

Piasecznica w tramwajach zwiększa przyczepność kół do szyn, rozsypując piasek. Zapobiega poślizgom, szczególnie podczas hamowania i ruszania.

Polecamy: Karkonoski GOPR buduje stację w Szklarskiej Porębie. Ratownicy mieli do dyspozycji tylko 30 metrów kwadratowych