Karkonoski GOPR buduje stację w Szklarskiej Porębie. Ratownicy mieli do dyspozycji tylko 30 metrów kwadratowych

Ratownicy GOPRu mogą dalej budować stacje w Szklarskiej Porębie. Grupa Karkonoska otrzymała kolejne 3 miliony złotych. Dzięki wsparciu Urzędu Marszałkowskiego Dolnego Śląska powstanie m.in. więźba dachowa. To już kolejne środki jak informuje naczelnik GOPR, Adam Tkocz:
- Dostaliśmy trzy miliony. Także to już jest łącznie sześć milionów złotych od Urzędu Marszałkowskiego na budowę stacji ratunkowej, która jest bardzo potrzebna w tamtym rejonie. Obecnie mieści się w starym poniemieckim budynku, który nie spełnia żadnych standardów pod względem nowoczesnego ratownictwa.
Do tej pory do dyspozycji ratowników górskich było tylko 30 metrów kwadratowych, dodaje naczelnik Grupy Karkonoskiej GOPR, Adam Tkocz:
- Na samym grzbiecie Karkonoszy panuje totalna zima, tam będą potrzebne skutery śnieżne. Troszkę niżej już tego śniegu nie ma, ale jest to taki element przejściowy. Tam będą quady na gąsienicach. Niżej zwykłe quady, gdzie tego śniegu nie ma. W kotlinę wyjazd, no to wyjazd normalnym samochodem. I ten cały sprzęt jednego dnia musi być w gotowości do wyjazdu. Nie wiadomo co i gdzie się wydarzy.
W tym etapie budowy stacji u podnóża Szrenicy powstanie więźba dachowa nowej stacji. Ratownicy starają się jeszcze o cztery miliony złotych z MSWiA. Pieniądze posłużą na wykończenie wnętrza.
Sprawdź: Kiedy pojedziemy pociągiem do Lądka-Zdroju i Stronia Śląskiego? Start inwestycji coraz bliżej
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.