MŚ w łyżwiarstwie szybkim: Polacy poza podium na 500 metrów

Polscy kibice dużo sobie obiecywali po startach rodaków na 500 m. Andżelika Wójcik końcową klasyfikację generalną Pucharu Świata zakończyła na drugim miejscu. Rok temu z Calgary brązowy medal przywiózł Damian Żurek. Formę kobiecego tercetu - Wójcik, Karolina Bosiek, Kaja Ziomek-Nogal - miał dodatkowo podkreślać brązowy krążek wywalczony dzień wcześniej w sprincie drużynowym.
Tymczasem polskie sprinterki zawiodły, kończąc rywalizację dużo poniżej swoich możliwości. Rekordzistka kraju Wójcik jechała w ostatniej parze z Min-Sun Kim. Koreanka finiszowała na trzecim miejscu - strata do złotego medalu 0,23 s. Polka na siódmym, wolniej 0,54 s od triumfatorki. Została nią trzeci raz z rzędu Femke Kok (37,50). Holenderka wyprzedziła o 0,19 s swoją rodaczkę Juttę Leerdam. Bosiek zawody ukończyła na 10. miejscu, a dwie lokaty niżej sklasyfikowano Ziomek-Nogal (MKS Cuprum Lubin).
Wśród panów najlepszym sprinterem okazał się Jenning De Boo. Holender przy okazji czasem 34,24 ustanowił rekord toru. Miejsca na podium uzupełnili Amerykanie. Triumfator PŚ, broniący tytułu Jordan Stolz był wolniejszy o 0,14, a Cooper Mcleod o 0,28 s.
Żurek po swojej serii był nawet drugi. Wynik 34,61 zapewnił mu ostatecznie tylko siódme miejsce. Marek Kania był 9. - strata 0,48, a Piotr Michalski - 16. (0,82 za De Boo).
W biegach drużynowych, zarówno kobiet jak i mężczyzn, do czołowych "ósemek" nie zdołali zakwalifikować się biało-czerwoni. Selekcyjne sito PŚ premiowało siedem najlepszych ekip oraz jedną z najlepszym czasem całego cyklu. Polki w końcowej klasyfikacji PŚ zajęły 9. miejsce, a ich koledzy z zespołu narodowego - 12.
Wśród kobiet wygrały Holenderki przed Japonkami i Kanadyjkami. Zmagania mężczyzn zakończyły się wprost perfekcyjną, równą jazdą przez cały dystans, tercetu Amerykanów. Drużyna USA wygrała z dużą przewagą nad Włochami i Holendrami. Panczeniści "Oranje" wygrali 13 z 15 złotych medali MŚ w tej konkurencji. O pechu mogą mówić Norwegowie. Upadek Pedera Kongshauga przesądził, że mistrzowie olimpijscy z Pekinu nie zostali sklasyfikowani. W ten sposób ekipa gospodarzy mistrzostw straciła ostatnią szansę na miejsce na podium w konkurencjach drużynowych.
Rywalizacja w olimpijskiej hali Vikingskipet (Statek Wikingów) w Hamar zakończy się w niedzielę.
Wyniki piątkowych finałów:
kobiety
bieg drużynowy
1. Holandia 2.56,09
(Joy Beune, Antoinette Rijpma-de Jong, Marijke Groenewoud)
2. Japonia 2.58,55
(Miho Takagi, Ayano Sato, Momoka Horikawa)
3. Kanada 3.00,74
(Ivanie Blondin, Valerie Maltais, Isabelle Weidemann)
500 m
1. Femke Kok (Holandia) 37,50
2. Jutta Leerdam (Holandia) 37,69
3. Min-Sun Kim (Korea Płd.) 37,73
...
7. Andżelika Wójcik (Polska) 38,04
10. Karolina Bosiek (Polska) 38,14
12. Kaja Ziomek-Nogal (Polska) 38,27
mężczyźni
bieg drużynowy
1. USA 3.39,24
(Casey Dawson, Emery Lehman, Ethan Cepuran)
2. Włochy 3.41,17
Davide Ghiotto, Michele Malfatti, Andrea Giovannini)
3. Holandia 3.41,91
(Chris Huizinga, Beau Snellink, Marcel Bosker)
500 m
1. Jenning De Boo (Holandia) 34,24
2. Jordan Stolz (USA) 34,38
3. Cooper Mcleod (USA) 34,52
...
7. Damian Żurek (Polska) 34,61
9. Marek Kania (Polska) 34,72
16. Piotr Michalski (Polska) 35,06
Przeczytaj także: Polskie panczenistki z brązowym medalem mistrzostw świata
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.