Kreatywni i elastyczni, ale też roszczeniowi. Jakimi pracownikami są osoby z pokolenia Z?

Mirosława Kuczkowska, DP | Utworzono: 2025-03-13 13:15 | Zmodyfikowano: 2025-03-13 13:16
Kreatywni i elastyczni, ale też roszczeniowi. Jakimi pracownikami są osoby z pokolenia Z? - W ramach projektu „Obserwatorium Rynku Pracy” sprawdzono podejście do pracy osób w wieku 18-30 lat. Fot. Mirosława Kuczkowska
W ramach projektu „Obserwatorium Rynku Pracy” sprawdzono podejście do pracy osób w wieku 18-30 lat. Fot. Mirosława Kuczkowska

W tym roku w ramach projektu „Obserwatorium Rynku Pracy” Dolnośląskiego Urzędu Pracy w Wałbrzychu sprawdzono podejście do pracy osób w wieku 18-30 lat, czyli z tzw. pokolenia Z. Badania wykazały przede wszystkim wyraźną potrzebę stabilizacji finansowej i rozwoju zawodowego. Nie mniej istotne jest też jednak zachowanie balansu między życiem prywatnym i zawodowym oraz przyjazna atmosfera w pracy. Nikolas Woroszyło, student społecznej psychologii organizacji na SWPS, podkreśla, że ważne jest też poczucie sprawczości:

- Człowiek, który nie ma sprawczości, szczególnie z młodego pokolenia, będzie szybciej się frustrować, a wszelkie frustracje szybko koncentrują po prostu na innych celach, chociażby szukaniu bardziej dopasowanych opcji. To dopasowanie jest niezwykle istotne w tym momencie.

Sprawczość, jak wyjaśnia Nikolas Woroszyło, to przede wszystkim możliwość realizowania zadań bez nadmiernej kontroli oraz świadomość, że pracodawca daje przestrzeń na dyskusję i kreatywność, jeśli chodzi o sposób wykonywania pracy.

Wybieramy Radiowy Ogródek Działkowy. Zgłoś się do nas!

„Zetki” chętnie się uczą

Największe rozbieżności między oczekiwaniami pracodawców i młodych pracowników dotyczą doświadczenia zawodowego i wysokości oferowanego wynagrodzenia, wynika z badań „Podejście do pracy przedstawicieli młodego pokolenia na Dolnym Śląsku – perspektywa młodzieży i pracodawców”. Pracodawcy wymagają zaawansowanych umiejętności popartych praktyką, „zetki” zaś podkreślają nierealność tych oczekiwań wobec osób zaraz po studiach.

Młodzi narzekają też, że oferowane im wynagrodzenie nie gwarantuje stabilności finansowej. Dlatego często zmieniają pracę, poszukując nowego doświadczenia i lepszego wynagrodzenia. A to przez pracodawców postrzegane jest jako brak zaangażowania i roszczeniowość. „Zetki” chętnie się jednak uczą, zauważa Agnieszka Szymańska z agencji rekrutacyjnej Swift HR:

- Powinno być więcej praktyk, staży, takich rozwiązań, które pozwolą tym ludziom się uczyć.

Agnieszka Szymańska zaznacza, że potencjał młodych pracowników najlepiej wykorzystują korporacje. Z zatrudnianiem „zetek” najgorzej radzą sobie niewielkie rodzinne firmy.

Wnioski z badania posłużą instytucjom i pracodawcom do lepszego kształtowania rynku pracy na Dolnym Śląsku.

Przeczytaj: Wrocław: Ruszają warsztaty artystyczne dla młodzieży. Mają uczyć współpracy i budować poczucie sprawczości


Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Derek 2025-03-13 19:12:20 z adresu IP: (2a02:a318:40e9:6d80:80aa:x:x:x)
W Wałbrzychu jest dużo nierobów, krętaczy, młodych rencistów. To Wrocław nie ma tylu rencistów co Wałbrzych.