W Wałbrzychu wycięto drzewa, a wśród nich niezwykle rzadki jesion. "Powinien być oczkiem w głowie"

Bartosz Szarafin, DP | Utworzono: 2025-03-12 09:59 | Zmodyfikowano: 2025-03-12 09:59
W Wałbrzychu wycięto drzewa, a wśród nich niezwykle rzadki jesion. "Powinien być oczkiem w głowie" - Cenny okaz i inne drzewa wycięto w Wałbrzychu. Fot. Bartosz Szarafin
Cenny okaz i inne drzewa wycięto w Wałbrzychu. Fot. Bartosz Szarafin

Te drzewa w Polsce są niemal nieznane, ale jedno z nich wycięto właśnie w Wałbrzychu. Mowa o rzadkiej odmianie jesionu wyniosłego, który znalazł się w grupie 10 drzew do wycinki na Starym Zdroju. Rosły one na trawniku w sąsiedztwie przystanku przy ulicy Armii Krajowej.

Wybieramy Radiowy Ogródek Działkowy. Zgłoś się do nas!

Właściciel terenu: Drzewa były zagrożeniem

Właściciel terenu - PKP S.A. - wyciął je za zgodą urzędu miejskiego, uzasadniając działanie bezpieczeństwem. Agnieszka Jurewicz z Polskich Kolei Państwowych wyjaśnia, że spółka uzyskała niezbędne zgody:

- Podjęto decyzję o usunięciu 10 drzew, które wykazywały oznaki obumierania, były spróchniałe i miały zachwianą statykę. Dodatkowo znajdowały się w sąsiedztwie uczęszczanej ulicy, a ich stan mógł nieść zagrożenie dla ludzi i mienia podczas silnych wiatrów. Dlatego też uzyskaliśmy zgodę Prezydenta Miasta Wałbrzycha na usunięcie tych drzew.

Urzędnicy twierdzą, że pracownik urzędu przeprowadził odpowiednią analizę. Za brak wiedzy, że jedno z drzew jest cenne, winią jednak kolej:

- Wnioskodawca nie przekazywał takiej informacji, że jakieś są wiadomości, które mogłyby wpłynąć na wydanie decyzji. Wydaje mi się, że mimo wszystko decyzja by była jednakowa. Patrząc na to, gdzie posadowione jest to drzewo i stan zdrowotny tego drzewa, wymagało tego, że należy zgodzić się z wnioskiem PKP i wydać decyzję na wycięcie tego drzewa - mówi Wiesław Sójka, kierownik Biura Środowiska i Klimatu UM w Wałbrzychu.

Ważne: Legnica: Jedna osoba nie żyje po ataku nożownika. Sprawca cały czas poszukiwany

Dendrolodzy: To było niezwykle cenne, przedwojenne drzewo

Dendrolodzy nie zgadzają się z opinią o złym stanie drzew i zagrożeniu, opisuje Mateusz Korbik, dendrolog:

- Pośród wyciętych drzew, co warto zaznaczyć, będących w dobrym stanie, znajdował się naprawdę cenny jesion. Drzewo to zauważył dr Robert Sobolewski, który zidentyfikował je jako odmianę "Pendula Wentworthii", czyli bardzo rzadką, w Polsce praktycznie nieznaną odmianę jesionu wyniosłego. Niezwykle cenne, przedwojenne drzewo. Drzewo to powinno być oczkiem w głowie włodarzy miasta.

Szczęśliwie dendrolodzy w ramach spontanicznej akcji zdążyli wcześniej pobrać pędy jesionu, który trafił do szkółki historycznych odmian. Natomiast PKP w ramach decyzji urzędu zobligowano zasadzić w miejsce wyciętych drzew 12 nowych. Będą to klony.

Sprawdź: Co pyli w marcu? Alergolog radzi, jak przygotować się do sezonu na wiosenne pyłki


Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Ekologia 1 min. temu z adresu IP: (2a02:a318:40e9:6d80:80aa:x:x:x)
Jakby komuś spadło na łeb, kto by za to odpowiedział ? Te drzewa były pochylone, na ruchliwy odcinku. W Szczawnie też ratowano pruchno, ktite zabiło dziecko. Tu ofiar mogłobyć więcej.
~Orwell2025-03-12 11:09:03 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Ogrodnik miejski wiedzę i stanowisko wypracował w biurze poselskim posłanki, więc drzewa nie miały szans.
~Gość2025-03-12 10:31:05 z adresu IP: (2a00:f41:702b:25f2:dc1:x:x:x)
"a wśród nich niezwykle rzadki jesion" - powinno być " rzadkiego jesiona". Naprawdę kto tak pisze używając wszędzie mianownika.