Golden League: Polki gorsze od Norweżek. Grały dolnośląskie szczypiornistki

PAP | Utworzono: 2025-03-08 17:59 | Zmodyfikowano: 2025-03-08 18:00
Golden League: Polki gorsze od Norweżek. Grały dolnośląskie szczypiornistki - Barbara Zima to jedna z trzech dolnośląskich zawodniczek, która zagrała w meczu z Norwegią. Fot mat. prasowe zaglebie.lubin.pl
Barbara Zima to jedna z trzech dolnośląskich zawodniczek, która zagrała w meczu z Norwegią. Fot mat. prasowe zaglebie.lubin.pl

Selekcjoner reprezentacji Norwegii Ole Gustav Gjekstad na turniej przywiózł odmłodzoną drużynę. W kadrze mistrzyń Starego Kontynentu została jednak blisko 45-letnia bramkarka Katrine Lunde. Gjekstad z początkiem roku zastąpił legendę norweskiego handballu Thorira Hergeirssona. Islandczyk poprowadził zespół narodowy do 17 medali igrzysk olimpijskich, mistrzostw świata i mistrzostw Europy.

Polki długo stosowały wariant z siedmioma zawodniczkami w polu kosztem bramkarki. Ta taktyka rzadko przynosiła jednak powodzenie. Skandynawki gola otwarcia posłały do pustej siatki, a po chwili wykorzystały rzut karny. Trafienie z lewego skrzydła Darii Michalak było dobrym akcentem. Kontaktowego gola zdobyła z 7 metrów Magda Balsam, która po chwili wykorzystała kontratak i doprowadziła do remisu 6:6.

Biało-czerwone korzystniej prezentowały sie w defensywie. Mankamentem była skuteczność w ataku. Gdy ten element gry podopieczne Arne Senstada poprawiły, gra się wyrównała. Piłki zaczęły trafiać na koło, gdzie swoje szanse potrafiły wykorzystać Aleksandra Olek i Klaudia Grabińska.

Okrasą pierwszej połowy był gol zdobyty rzutem przez całe boisko przez bramkarkę Barbarę Zimę, który dał Polkom prowadzenie 13:12. 25-latka w 36. występie w reprezentacji zaliczyła siódme trafienie. Na przerwę z minimalną przewagą zeszły Norweżki.

Lunde weszła między słupki na drugą połowę. Miała pomóc trenerowi Gjekstadowi w odniesieniu pierwszego zwycięstwa na nowym stanowisku (Norwegia przegrała z Danią 26:29 na inaugurację turnieju - PAP). Ta część gry także była bardzo wyrównana. Żadnej z drużyn długo nie udawało się uzyskać przewagi większej niż jedna bramka.

Skandynawki wykorzystały grę w przewadze i Live Deila po dynamicznym wejściu wyprowadziła rywalki na dwubramkowe prowadzenie (27:25). Wkrętka Balsam (MVP meczu w polskiej drużynie) dawała jeszcze szanse na korzystny wynik. Kolejne kary nałożone na Polki w końcowych minutach te nadzieje znacznie zminimalizowały.

Była to 32. porażka biało-czerwonych w 53 konfrontacjach z Norwegią.

Polki przygotowują się do barażu z Macedonią Płn w kwalifikacjach mistrzostw świata. Pierwszy mecz odbędzie się 9 kwietnia w Koszalinie, a rewanż cztery dni później w Bitoli.

Polska - Norwegia 28:32 (15:16)

Polska: Barbara Zima (KGHM MKS Zagłębie Lubin) 1, Adrianna Płaczek, Paulina Wdowiak – Aleksandra Olek 2, Monika Kobylińska 4, Aleksandra Rosiak 3, Magdalena Drażyk (KPR Gminy Kobierzyce), Katarzyna Cygan, Magda Balsam 7, Marlena Urbańska, Daria Szynkaruk, Joanna Granicka, Natalia Nosek, Daria Michalak 4, Klaudia Grabińska 1, Karolina Kochaniak-Sala (KGHM MKS Zagłębie Lubin)  3 , Paulina Uścinowicz 3, Dagmara Nocuń.

Norwegia: Katrine Lunde, June Krogh – Julie Hulleberg, Guro Nestaker 4, Live Deila 4, Tina Abdula 3, Tuva Hove 4, Sara Berg, Kaja Haugseng 1, Matilde Arnstad, Mona Obaidli, Kirstin Venn 2, Maja Saeteren 4, Kjerstin Solas 1, Ragnhild Dahl 6, Thale Deila 3.

Przeczytaj także: Wielkie emocje w Głogowie. Chrobry przegrał z Ostrovią

Element Serwisów Informacyjnych PAP

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.