Prowadził samochód równocześnie pijąc wódkę. Wynik badania alkomatem był szokujący

51-letni kierowca z powiatu oleśnickiego miał duże problemy z prawidłowym prowadzeniem swojego samochodu. Jego renault poruszało się zygzakiem, zjeżdżając z jednego pasa na drugi i stwarzając duże zagrożenie na drodze. Niebezpieczną jazdę zakończyli policjanci z posterunku w Dobroszycach. Okazało się, że kierowca w trakcie prowadzenia pojazdu jeszcze pogarszał swój stan.
Od 51-latka wyczuwalny był zapach alkoholu, a na podłodze leżały butelki po wódce. Funkcjonariusze przeprowadzili badanie alkomatem, a jego wynik był szokujący - kierowca miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany, a teraz musi się liczyć z konsekwencjami - grzywną, zakazem prowadzenia pojazdów, a może nawet karą pozbawienia wolności.
W środę, 5 marca, na drogach w powiecie oleśnickim doszło też do innego niebezpiecznego zdarzenia. Kierujący osobowym seatem 67-latek z niewiadomych przyczyn zjechał do przydrożnego rowu. Jego samochód rozbił się i przewrócił na bok, a kierowca w ciężkim stanie trafił do szpitala.
Przeczytaj też: Odnaleziono mężczyznę, który zaginął w Masywie Ślęży. "Cały i zdrowy"
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.