Wycinają drzewa pod budowę Wschodniej Obwodnicy Wrocławia. Co na to mieszkańcy?

Budowa ostatniego odcinka Wschodniej Obwodnicy Wrocławia zacznie się w najbliższym czasie. Co na ten temat sądząc mieszkańcy wsi Wysoka? Pierwsza grupa wyczekuje budowy nowej drogi i nigdy nie widziała w tym żadnego problemu:
- Na pewno mieszkańcy o tym wiedzieli. Przynajmniej ci, co kupowali tutaj mieszkania, to wiedzieli. Trasę trzeba było prześledzić dokładnie.
Niektórzy nie są zadowoleni
Druga grupa to mieszkańcy bloków tuż przy obwodnicy. Zadowoleni nie są, ale pogodzili się już z tą decyzją:
- Zostały pierwsze prace już podjęte, tak jak widać. Zieleń uprzątnięta. Nawet jeżeli cokolwiek się w tym momencie zatrzyma, to co? To wstawią te drzewa z powrotem tutaj?
W tej chwili wycięto wszystkie drzewa, które rosły na wytyczonej trasie. Niektórzy mieszkańcy nie spodziewali się, że z terenu obok Toru Wyścigów Konnych trzeba będzie wyciąć tyle drzew:
- Przerażona jestem tym, co się dzieje z przyrodą.
- To jednak były stare drzewa, dęby, nie, Andrzej?
- Tam między innymi były dęby.
- I to takie duże, takie naprawdę okazałe, zdrowe.
- Koło metra, ponad metr.
Wycięta zieleń ma zostać zrekompensowana
Michał Nowakowski, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego, uspokaja, że zniszczona zieleń zostanie zrekompensowana:
- Będzie to ponad 520 drzew, ponad 25 tysięcy krzewów. Po zakończeniu prac - tych właściwych, budowlanych - takie nasadzenia również zostaną zrealizowane.
W tej chwili trwa kontrola procedur przetargowych dotyczących obwodnicy przez Krajową Izbę Odwoławczą. Gdy się zakończy, będzie można podpisać umowę z wybraną firmą budowlaną i rozpocząć prace. Brakujący odcinek Wschodniej Obwodnicy Wrocławia ma być gotowy w połowie 2027 roku.
Przeczytaj: Dziecko potrącone na pasach pod Wrocławiem. Interweniował helikopter LPR
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.