Lekarze rodzinni mają mierzyć i ważyć każdego pacjenta. Tego domaga się NFZ

Elżbieta Osowicz, DP | Utworzono: 2025-03-05 18:12 | Zmodyfikowano: 2025-03-05 18:12
Lekarze rodzinni mają mierzyć i ważyć każdego pacjenta. Tego domaga się NFZ - Lekarze rodzinni powinni mierzyć i ważyć każdego pacjenta. Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Pixabay
Lekarze rodzinni powinni mierzyć i ważyć każdego pacjenta. Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Pixabay

Lekarze rodzinni mają obowiązkowo mierzyć i ważyć pacjentów, najlepiej na pierwszej wizycie w roku - obowiązek istnieje od dawna, ale teraz NFZ mówi "sprawdzam" i zamierza odrzucać raporty, w których nie ma takich danych. Od początku marca może to oznaczać brak zapłaty za wizytę.

- Te przepisy nie były egzekwowane, ponieważ po drodze wydarzyła się pandemia, która sparaliżowała działanie wielu placówek. W tej chwili, od marca, taka porada, która nie będzie niosła ze sobą tych informacji, będzie oznaczona błędem - tłumaczy Anna Szewczuk-Łebska, rzeczniczka dolnośląskiego oddziału NFZ.

Sprawdź: Kamiennogórski szpital otrzyma miliony złotych z unijnych środków. Na co zostaną wydane?

Lekarze podważają sens rozporządzenia

Lekarze rodzinni zrzeszeni w Porozumieniu Zielonogórskim podkreślają, że ich zadaniem jest leczenie pacjentów, a nie zbieranie danych statystycznych bez określonego celu. Medycy zwrócili uwagę, że obecnie waga i wzrost są mierzone wtedy, gdy jest to konieczne - na przykład w przypadku otyłości, zaburzeń wzrostu czy cukrzycy, a także podczas bilansów czy programów profilaktycznych - a nie u wszystkich pacjentów. Do tego, jak mówi lekarz rodzinny Anna Krzyszowska-Kamińska, w okresie infekcyjnym pisanie raportów oznaczałoby przedkładanie raportowania nad leczeniem:

- Zamysł, żeby mierzyć i ważyć, bo to są ważne dane antropometryczne - tu jeszcze obwód brzucha powinien wejść - jest słuszny, bo jest to narzędzie, aby wychwytywać pacjentów bardziej obciążonych, ale na pewno nie w sezonie grypowym.

Rozporządzenie ws. mierzenia pacjentów obowiązuje od 2019 roku, ale do tej pory nie było egzekwowane. Od marca NFZ domaga się jednak tych informacji. Porozumienie Zielonogórskie wytyka Ministerstwu Zdrowia i Funduszowi, że sami nie korzystają z danych, których żądają.

O opinię w tej sprawie pytała Elżbieta Osowicz, nasza reporterka medyczna. Posłuchajcie materiału:

00:00
00:00

Przeczytaj: 5 lat temu pandemia COVID-19 dotarła do Polski. "Na początku wszyscy się bali"


Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Tabakoff 2025-03-05 18:21:38 z adresu IP: (156.17.xxx.xxx)
No patrzcie, można komentować. Tylko przy Granowskiej jakoś zakazane. Jak to leciało podczas wyborów: nasz Jarosław, nasz Duda? Doczekaliśmy się