Wzorowy korytarz życia na A4? Strażacy z Jawora chwalą zachowanie kierowców

Przypomnijmy, do niebezpiecznego wypadku doszło w sobotę, 1 marca. Około południa, na 109 kilometrze autostrady A4 w kierunku Wrocławia, pomiędzy węzłami Wądroże Wielkie a Budziszów, samochód osobowy dachował na trasie, o czym informowaliśmy na portalu Radia Wrocław. Zdjęcia z tego wypadku można zobaczyć tutaj. Wśród zastępów straży, które uczestniczyły w działaniach, byli również strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Jaworze.
Jak określili ratownicy, stworzony przez kierowców korytarz ratunkowy był idealny, dzięki czemu mogli oni bez najmniejszych problemów dotrzeć do miejsca zdarzenia. Jak podkreślają strażacy, sprawne utworzenie przejezdnego korytarza ratunkowego jest kluczowe w sytuacjach zagrożenia życia, kiedy każda sekunda może decydować o losie poszkodowanych. Ważne jest, by tworzyć korytarz od razu, gdy widzimy pojawiające się zatory.
Zobaczcie, jak wyglądał przejazd przygotowany przez kierowców na autostradzie A4.
Jak prawidłowo utworzyć korytarz ratunkowy?
Tworzenie korytarza ratunkowego jest bardzo proste, jednak w sytuacjach stresu często kierowcy nie pamiętają o podstawowych zasadach. Warto więc przypominać reguły, dzięki którym będziemy wiedzieli, jak zachowywać się w momencie najechania na wypadek drogowy.
- Na drodze z dwoma pasami – kierowcy z lewego pasa zjeżdżają w lewo, a z prawego pasa w prawo.
- Na drodze z trzema pasami – kierowcy z lewego pasa zjeżdżają w lewo, a z środkowego i prawego w prawo.
- Zatrzymanie się na pasie ruchu lub blokowanie przejazdu służbom jest wykroczeniem!
Polecamy: Pożar składowiska odpadów w Biskupicach koło Sycowa! Z ogniem walczy kilkanaście zastępów straży
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.