Kobierzyczanki podejmą Piotrcovię [RELACJE]

Piotrkowianki są obecnie w dobrej formie. Sezon zaczęły, co prawda, słabo, ale w rundzie rewanżowej uległy jedynie mistrzyniom Polski, Zagłębiu Lubin oraz brązowym medalistkom, MKS-owi Lublin. W ostatnich tygodniach zespół z Piotrkowa Trybunalskiego zanotował serię pięciu wygranych, a w swoim ostatnim spotkaniu pokonał Młyny Stoisław Koszalin 40:25 i zajmuje aktualnie piąte miejsce w ligowej stawce. Tyle samo oczek zgromadziły na swoim koncie zawodniczki z Gniezna, które zakończyły już granie w fazie zasadniczej, więc nie mają szans wyprzedzić Piotrcovii przed podziałem tabeli. 

KPR Gminy Kobierzyce ma na swoim koncie 45 punktów, czyli tyle samo, co drugi w tabeli zespół z Lublina, z tym że lublinianki rozegrały o jedno spotkanie więcej. Liderkami Superligi Kobiet pozostają szczypiornistki Zagłębia z dorobkiem 48 punktów – w niedzielę podopieczne Bożeny Karkut podejmą we własnej hali Sośnicę Gliwice.

POSŁUCHAJ TAKŻE: Marcin Młoczyński był gościem audycji Handballowy Śląsk

W pierwszej rundzie wicemistrzynie Polski z Kobierzyc pokonały Piotrcovię 33:23, a najskuteczniejszymi zawodniczkami KPR-u były wówczas Mariola Wiertelak (osiem trafień) i Magdalena Drażyk (5). Po stronie rywalek wyróżniały się za to Patrycja Noga (6) i Oliwia Domagalska (4). 

– Bardzo ważne jest dla nas, żeby nie stracić punktów tuż przed przerwą i podziałem tabeli. Wiemy, że Piotrcovia jest ostatnio na fali, ale gramy we własnej hali i zrobimy wszystko, żeby zatrzymać rywalki. Przed nami trudny mecz, w którym niezwykle istotne będzie skupienie, zwłaszcza w obronie, bo na każdej pozycji wystąpią dziewczyny, które potrafią znaleźć drogę do bramki – mówi rozgrywająca KPR-u, Paulina Stapurewicz.

Spotkanie KPR - Piotrcovia zaplanowano na sobotę, 1 marca. Początek o godz. 16.00. Mecz będziemy relacjonować w Radiu Wrocław w audycji Popołudnie Kibica.