Liczy się ilość, a nie jakość. System ocen szkół wyższych w Polsce jest niesprawiedliwy?

Rektorzy największych polskich uczelni medycznych domagają się zmian w systemie oceny szkół wyższych. W czołówce długiej listy zastrzeżeń znajduje się problem tzw. slotów, czyli sposobu punktowania dorobku naukowego. Według naukowców w obecnym systemie bardziej opłaca się publikować dużo, ponieważ liczy się ilość, a nie jakość. To nie służy nauce, ocenia prof. Maciej Małecki, prorektor Uniwersytetu Jagiellońskiego:
- Obawiamy się, że te zasady ewaluacji doprowadzą do tego, że poziom finansowania, prawo do nadawania stopni doktorskich, doktora habilitowanego, a także prestiż uczelni, nie będą odzwierciedlać tego, co rzeczywiście ma miejsce.
Zobacz też: Do 10 tysięcy złotych dla dolnośląskich Klubów Seniora. Skorzysta też... młodsze pokolenie
Rektorzy uzgodnili wspólne stanowisko
Jak mówi prof. Piotr Dzięgiel, prorektor ds. nauki Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, przedstawiciele Konferencji Rektorów Akademickich Uczelni Medycznych uzgodnili wspólne stanowisko dotyczące koniecznych, pilnych zmian:
- Chcemy to pismo przygotować oczywiście jak najszybciej, jeszcze skonsultować z poszczególnymi członkami KRAUM-u. Wierzymy, że zostanie to stanowisko zaakceptowane przez wszystkich jednomyślnie, a następnie zostanie skierowane do Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego jako jednomyślny głos środowiska uczelni medycznych.
Rektorzy postulują między innymi odrębną ocenę instytutów badawczych oraz uczelni, a także zwiększenie liczby publikacji o najwyższej punktacji, które będzie można włączyć do oceny. Stanowisko KRAUM zostanie przekazane ministrowi nauki i szkolnictwa wyższego.
Ewaluacja to proces oceny działalności badawczej jednostek naukowych, który ma kluczowe znaczenie między innymi dla ich finansowania. Wysoka ocena daje chociażby możliwość aplikowania w konkursach badawczych.
Na spotkaniu była Elżbieta Osowicz, reporterka Radia Wrocław:
Polecamy: Jak poradzić sobie ze stratą bliskiej osoby? We Wrocławiu powstało specjalne centrum wsparcia
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.