Wóz za 3 mln złotych będzie czyścił kanalizację w Jeleniej Górze. "Najnowocześniejszy na Dolnym Śląsku"

Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji WODNIK z Jeleniej Góry ma nowy samochód do czyszczenia kanalizacji. Przez ostatnie 10 lat spółka musiała korzystać z samochodu o ponad dwukrotnie mniejszej wydajności. Dodatkowo niektóre usługi musiała zlecać firmom zewnętrznym. Teraz nie będzie już takiej potrzeby, mówi Katarzyna Wierska, prezes jeleniogórskich wodociągów:

- To jest urządzenie o bardzo dobrych parametrach, które jest w stanie jednocześnie wysuszyć i wybrać osad o ilości 11 metrów sześciennych. Poprzedni, który mieliśmy, dużo starszej generacji, zabierał tylko 4 metry sześcienne.

Sprawdź: Kolejne defibrylatory w sudeckich schroniskach. Karkonosze i Góry Izerskie coraz bezpieczniejsze

Pojazd pomoże usunąć szkody po powodzi

Będzie znacznie szybciej i taniej niż dotychczas, dodaje Agnieszka Hacia, kierownik Miejskiej Oczyszczalni Ścieków w Jeleniej Górze:

- Będziemy mogli teraz już sami czyścić naszą kanalizację, szczególnie tą o większych średnicach, czyli od 500 do 1400.

Pojazd kosztował nieco ponad 3,2 miliona złotych. W pierwszym okresie będzie wykorzystywany przede wszystkim do likwidacji szkód, które przyniosła ubiegłoroczna powódź.

Przeczytaj: Powstaje program redukcji ryzyka powodziowego w zlewni Nysy Kłodzkiej. Znamy pierwsze szczegóły