Skuter najechał na jacht żeglarzy
Władze powiatu lubańskiego zakaz wprowadziły, ale okazał się prawniczym bublem. Tymczasem doszło już do pierwszego poważnego wypadku, gdy pędzący skuter najechał na żaglówkę, na której był m.in. Tomasz Majka.
Miłośnicy skuterów i motorówek argumentują, że nie przeszkadzają nikomu, a jedynie chcą korzystać z wody jak wszyscy użytkownicy. Jednak wędkarze i żeglarze uważają, że motorówki na zbiorniku zaporowym są zbyt wielkim zagrożeniem, a do tego hałasują i są uciążliwe.
Starosta lubański, Walery Czarnecki, obiecał jeszcze raz zająć się sprawą.
Posłuchaj:
Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~wedkarz 22011-06-15 15:57:05 z adresu IP: (79.186.xxx.xxx)
Odpowiedz
Wędkarz wędkarzowi na złość nie zrobi tak jak jakiś burak skuterem czy motorówką
zgłoś do moderacji
~wędkarz2011-06-15 15:28:16 z adresu IP: (78.88.xxx.xxx)
Zupełnie nie rozumiem kto twierdzi, że wędkarze są przeciwnikami używania silników spalinowych. To tylko zdanie pewnej grupy(pki). Proszę nie uogólniać ! Wędkarze korzystający z łodzi są za ograniczeniem dopuszczalnej mocy silników !!!
~cizia 2011-06-15 14:02:55 z adresu IP: (62.87.xxx.xxx)
Fajny tyłek ma ten Tomasz Majka