Kilkaset dzieci czeka na adopcję we Wrocławiu. MOPS wspiera rodziców specjalnymi szkoleniami

Aby znaleźć dla nich dom, choćby tymczasowy, MOPS organizuje szkolenia dla osób, które zastanawiają się nad opieką zastępczą. - Udział w szkoleniu dla rodzin zastępczych do niczego nie zobowiązuje, pozwala jednak zdobyć ogólne pojęcie o rodzicielstwie zastępczym, prawach i obowiązkach związanych z rodzicielstwem zastępczym i biologicznym oraz o wychowywaniu - zaznacza Anna Bytońska z wrocławskiego MOPS-u:
– Dziecko, które się przyjmuje do pieczy zastępczej, może zachować się nieco inaczej niż biologiczne dzieci, choćby ze względu na to, że jest często zabrane ze swojego środowiska czy jest po trudnych doświadczeniach, więc te szkolenia są po prostu potrzebne, żeby oprócz wiedzy praktycznej i intuicyjnej mieć także zapas wiedzy teoretycznej i świadomość różnych mechanizmów, które mogą wystąpić.
Zobacz: Na nartach po 150-metrowej stromiźnie. Stworzył zagrożenie dla siebie, ratowników i przyrody [WIDEO]
Dlaczego na Dolnym Śląsku nie wzrasta liczba chętnych do prowadzenia opieki zastępczej?
W 2023 roku liczba dzieci przebywających w pieczy zastępczej zwiększyła się w Polsce o 3,5 procent w porównaniu z rokiem 2022. – Taki wzrost spowodowany jest częstszym rozpoznaniem symptomów krzywdzenia w domu oraz objęcie opieką zastępczą nie tylko dzieci, które doświadczały przemocy, ale też były jej świadkiem – wyjaśnia Marta Waniszewska z Powiatowego Centrum Wsparcia Pomocy Rodzinie we Wrocławiu. Sądy więc coraz częściej kierują dzieci do opieki zastępczej, choć liczba chętnych do jej prowadzenia, przynajmniej na Dolnym Śląsku, nie rośnie. Dlaczego? Wyjaśnia Małgorzata Wójcik, zawodowa zastępcza mama trójki rodzeństwa: 12-letniego Kacpra, 11-letniej Klaudii i 7-letniego Kamila:
- Rodzice biologiczni też są tutaj w to wpisani, że tak powiem, kontakt z tymi rodzicami. Więc jakby trochę to szerzej wszystko wygląda niż jak, nie wiem, adoptować na przykład dziecko. Wydaje mi się, że ludzie też boją się trochę niewiadomej, bo nie wiemy do końca, z czym dziecko przychodzi, no czasem są jakieś zaburzenia, czasem są jakieś choroby. Ja osobiście na przykład się bałam, że mi się nie uda więzi nawiązać. Po prostu.
Polecamy również: Uwaga kierowcy! Kamery na Gądowiance znów działają. W tym miejscu padł rekord w liczbie mandatów
Rodzice cały czas są pod opieką MOPS-u. Urzędnicy pomagają w każdej sprawie
Jak zaznacza Małgorzata Wójcik, rodzice zastępczy cały czas są pod opieką MOPS-u:
- Mam przypisaną panią koordynator, która cały czas jest ze mną w kontakcie. Jest obecna przy widzeniach z rodzicami, w ogóle we wszelkich takich sprawach od takiego planowania pracy z dzieckiem, od lekarzy po pisanie różnych pism , jak to alimenty, no różne rzeczy, które się tam dzieją również. Podlegamy też z automatu jako rodzina zastępcza pod poradnię psychologiczną.
Dom zastępczy jest czasową formą opieki. Zdarza się, że dzieci wracają do rodziców biologicznych albo znajdują rodziców adopcyjnych. I to tylko jeden z wielu powodów, dla których tak niewiele osób jest zainteresowanych pełnieniem funkcji rodziny zastępczej, wyjaśnia Marta Waniszewska z Powiatowego Centrum Wsparcia pomocy Rodzinie we Wrocławiu.
Obecnie MOPS zbiera chętnych do uczestnictwa w szkoleniu dla zainteresowanych stworzeniem domu zastępczego. Zaplanowanych jest 7 weekendowych spotkań od 1 marca do 12 kwietnia. Zgłosić może się każdy: małżeństwa bezdzietne i z dziećmi, osoby pozostające w związku nieformalnym oraz single. Wszelkich informacji udziela wrocławski MOPS.
Sprawdź: Ulica Wrocławska w Wałbrzychu idzie do remontu. Planowane jest obniżenie drogi
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.