Był na szczycie listy poszukiwanych w Polsce, ukrywał się przez 22 lata. Tak wyglądało zatrzymanie Kojota [WIDEO]

Beata Makowska, DP | Utworzono: 2025-02-25 09:41
Był na szczycie listy poszukiwanych w Polsce, ukrywał się przez 22 lata. Tak wyglądało zatrzymanie Kojota [WIDEO] - Zatrzymanie Rafała Z., ps. Kojot, w hiszpańskiej Walencji. Fot. policja.pl
Zatrzymanie Rafała Z., ps. Kojot, w hiszpańskiej Walencji. Fot. policja.pl

Rafał Z., pseudonim Kojot, był poszukiwany przez 22 lata. Najpoważniejszy czyn, jakiego miał się dopuścić, to współudział w zabójstwie, do którego doszło latem 2003 roku. Zamordowany został wtedy mężczyzna, który udzielał lichwiarskich pożyczek. Jeden z klientów, który miał problem ze spłatą długu, zlecił zabójstwo lichwiarza. Zlecenie wykonał właśnie Rafał Z. i dwóch obywateli Białorusi. Obcokrajowcy i zleceniodawca już odsiadują prawomocne wyroki.

Dodatkowo Kojota poszukiwała także prokuratura we Włocławku, gdzie miał trudnić się handlem ludźmi. Na jego koncie był także handel narkotykami i materiałami wybuchowymi. Jego czyny stały się nawet elementem scenariusza w popularnym programie „997”.

Przeczytaj: Wrocław: 22-letni Gracjan zaatakował rodziców maczetą. Na przesłuchaniu powiedział, że nic nie pamięta

Kojot wiele lat pozostawał nieuchwytny

Po zabójstwie z 2003 roku Kojot zaczął ukrywać się przed organami ścigania za granicą. Szybko i sprawnie zorganizował sobie życie poza Polską, zerwał wszelkie kontakty rodzinne i towarzyskie, dzięki czemu przez wiele lat pozostawał nieuchwytny. W 2021 roku, po wielu latach poszukiwań, Rafał Z. został zatrzymany w Hiszpanii pod zarzutem sutenerstwa. Wtedy jednak nie przekazano go do Polski z powodu sprawy karnej w tamtejszym wymiarze sprawiedliwości.

Kiedy Rafał Z. został zwolniony z aresztu tymczasowego, ponownie zaczął się ukrywać, nie stosując się do do polecenia sądu w postaci dozoru policyjnego. Teraz na trop Kojota wpadli polscy kryminalni i przy wsparciu europejskiej współpracy policyjnej sieci ENFAST doprowadzili do jego zatrzymania w poniedziałek, 20 lutego, w godzinach porannych.

Kojot ukrywał się w Walencji, tak jak w poprzednich latach posługując się fałszywymi danym osobowymi. Po opuszczeniu aresztu w 2021 roku zmienił swój wygląd i tożsamość. Jak informuje prokurator Ewa Węglarowicz-Makowska, rzecznik prokuratury okręgowej w Jeleniej Górze, teraz czekamy na oficjalne potwierdzenie Komendy Głównej Policji, że poszukiwany został zatrzymany. Wtedy zostanie uruchomiona cała procedura ekstradycyjna, a wcześniej Rafał Z. odpowie też przed hiszpańskim wymiarem sprawiedliwości.

Zobacz zatrzymanie Rafała Z., ps. Kojot, w hiszpańskiej Walencji:

Sprawdź też: 19-letnia kobieta dostała siekierą w głowę, dwie osoby zatrzymane. Oto efekt "ustawki" w Wałbrzychu


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.