Chrobry przegrywa jedną bramką w Opolu

Piotr Pietraszek, inf. prasowa | Utworzono: 2025-02-24 21:30 | Zmodyfikowano: 2025-02-24 21:30
Chrobry przegrywa jedną bramką w Opolu  - Piłkarze ręczni Chrobrego po zaciętym meczu przegrali w Opolu - fot. materiały prasowe Orlen Superligi
Piłkarze ręczni Chrobrego po zaciętym meczu przegrali w Opolu - fot. materiały prasowe Orlen Superligi

Mecz zapowiadał się jako wyrównane starcie i od pierwszych minut spełnił te oczekiwania. Oba zespoły weszły w spotkanie z dużą determinacją, a na tablicy wyników po czterech minutach widniał remis 1:1. Świetna postawa bramkarzy zwiastowała niełatwą walkę o każde trafienie, a skuteczność rzutowa pozostawiała wiele do życzenia po obu stronach.

Szybciej właściwy rytm złapali opolanie, który po niespełna 20 minutach prowadzili 10:6. Wtedy lepszy okres zanotował zespół Chrobrego i w 23. minucie na tablicy ponownie pojawił się remis - 10:10. Końcówka pierwszej połowy przyniosła jeszcze więcej emocji – agresywna gra i twarda walka w obronie skutkowały licznymi wykluczeniami. Po 30 minutach to głogowianie prowadzili 16:15.

PRZECZYTAJ TEŻ: Dwie panczenistki Cuprum Lubin na pucharowym podium

Druga połowa to ciąg dalszy bardzo wyrównanego spotkania. Tylko dwukrotnie jedna z drużyn (za każdym razem Chrobry) była na wyższym prowadzeniu niż jednobramkowe (16:18 i 17:19). 

Na dziesięć minut przed końcem spotkania wynik znów był remisowy (23:23), a każda akcja mogła przesądzić o losach meczu. 

Końcówka to istny rollercoaster. Opolanie nie wykorzystali rzutu karnego, ale za moment Piotr Jędraszczyk wyprowadził Gwardię na prowadzenie 27:26. Chwilę później jednak ten sam zawodnik otrzymał wykluczenie, przez co jego drużyna musiała grać w podwójnym osłabieniu. Trener Bartosz Jurecki zaryzykował i wycofał bramkarza, co przyniosło efekt – najskuteczniejszy gracz spotkania Mateusz Wojdan zdobył bramkę na 28:27.

Na 27 sekund przed końcem trener Chrobrego Witalij Nat poprosił o czas, by zaplanować ostatnią akcję i doprowadzić do remisu. Gospodarze skutecznie bronili się jednak do końcowej syreny i mogli świętować  zwycięstwo różnicą jednej bramki.

Głogowianie po porażce w Opolu pozostali na trzecim miejscu w tabeli Superligi, ale ich przewaga nad czwartą Ostrovią, która ma jeden mecz rozegrany mniej, wynosi już tylko punkt. 

Corotop Gwardia Opole - KGHM Chrobry Głogów 28:27 (15:16)

Gwardia: Ałaj – Wojdan 10, Jędraszczyk 8, Kamiński 3, Wrzesiński 2, Widomski 2, Pelidija 2, Milewski 1, Łangowski, Stempin, Luksa, Wandzel, Jendryca.

Chrobry: Dereviankin, Stachera – Dadej 5, Matuszak 5, Skiba 4, Grabowski 3, Zieniewicz 3, Paterek 3, Jamioł 2, Kosznik 1, Mosiołek 1, Strelnikov, Orpik.

 


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.