Pasja czy rozwój? U stóp Góry Szybowcowej mogą powstać domy i hotele

Paralotniarstwo i spadochroniarstwo może przestać istnieć na i u stóp Góry Szybowcowej - to miejsce znane na całym świecie pasjonatom lotnictwa. Od lat teren w Jeżowie Sudeckim przeznaczony jest na sprzedaż pod budowę domów. Pojawiły się również propozycje stawiania hoteli. Na to pozwala prawo lotnicze, a teraz gmina tworzy plan ogólny.
Przeczytaj: Tu posypią się mandaty! Gdzie powstaną nowe odcinkowe pomiary prędkości oraz fotoradary?
Zmiany utrudnią latanie
Zabudowy terenu nie chcą miłośnicy przestworzy, o czym mówi Radiu Wrocław jeden z paralotniarzy:
- Budynki, które mogłyby powstać przy lądowisku - one będą wytwarzały potężne rotory i wydaje mi się, że przy tym wietrze 18-20 metrów już nad ziemią może się nam coś złego zadziać.
Po zmianach lądowanie szybowcami byłoby utrudnione, mówi Jarosław Podolski, dyrektor Aeroklubu Jeleniogórskiego:
- Szybowce nie mają swojego napędu i czasem się tak zdarza, że nie są w stanie dolecieć do lotniska, czyli wejść w te powierzchnie ograniczające, i muszą się ratować. Na chwilę obecną tam jest taka możliwość. W momencie, kiedy tamte tereny będą zabudowane, będzie to groziło niebezpieczeństwem.
Sprawdź też: Szybowiec Grunau Baby II i jego historia. Po 60 latach wrócił do miejsca, gdzie go produkowano
Teren mógłby być dochodowy dla gminy
Okolice Góry Szybowcowej mogą być w przyszłości dochodowe dla budżetu gminy, mówi Edward Dudek, wójt gminy:
- Gmina Jeżów Sudecki jest w bardzo ograniczonym stopniu zagospodarowana pod względem przemysłowym, działalności gospodarczej. My żyjemy głównie z podatków od nieruchomości i od naszych mieszkańców.
Teren został już dostosowany do budowania domów, mówi wójt Edward Dudek:
- Te tereny uzyskują bardzo szybko wodociągi, kanalizacje, drogi, oświetlenie. Na razie zbieramy wnioski. Dlatego trudno tu się wypowiadać na temat rozpatrywania pozytywnego, negatywnego. Nie wiemy, jakie będą wnioski dotyczące proponowanej zabudowy.
Rada gminy odrzuciła już raz zmiany proponowane przez wójta (studium rozwoju), co daje nadzieje dla pasjonatów lotniarstwa. Kolejny dokument - plan ogólny - ma powstać w przeciągu roku, wtedy także mogą odrzucić go radni. Uwagi do planu ogólnego można było składać do 21 lutego.
Więcej na ten temat w materiale Macieja Ryłkiewicza, reportera Radia Wrocław:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.