Wystawa "żywych obrazów" we Wrocławiu. Czym jest bodypainting?

Piotr Kaźmierczak/ PL | Utworzono: 2025-02-23 17:01 | Zmodyfikowano: 2025-02-23 17:03
Wystawa "żywych obrazów" we Wrocławiu. Czym jest bodypainting? - Piotr Kern, autor wyjątkowej wystawy. Fot: Piotr Kaźmierczak/ Radio Wrocław
Piotr Kern, autor wyjątkowej wystawy. Fot: Piotr Kaźmierczak/ Radio Wrocław

W ostatni weekend lutego we wrocławskiej Starej Garbarni obejrzeć można było niecodzienną kolekcję "żywych obrazów". Autor wystawy Piotr Kern mówi, że bodypainting jest sposobem na oswojenie się z ludzkim ciałem i pokazaniem jego piękna. Sztuka malowania na ciele jest jednak zajęciem bardzo niszowym:

- W Polsce łącznie twórców jest chyba sześciu albo siedmiu, z czego z czynnych twórców jestem tylko ja i Agnieszka Glińska w Krakowie. Sesja w studiu to jest najczęściej około sześciu do czasami nawet dwunastu godzin. Trwa to bardzo długo. To jest bardzo trudna fotografia, przede wszystkim niezwykle kosztowna. Ze względu na to, że zrobienie takiej jednej sesji czasami to jest koszt kilku, a nawet kilkunastu tysięcy złotych.

Piotr Kern bodypaintingiem zajmuje się od 11 lat. Jego wystawa "Anima Mundi" miała swoją premierę w Żmigrodzie. Artysta w swoich pracach odwołuje się do symboliki mitologii nordyckiej. W niedzielę we Wrocławiu zobaczyć ją można do godziny 20:00.

Sprawdź również: Setki chętnych na targu staroci przy Hali Stulecia. Niebawem będzie kolejna okazja do zakupów


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.