Przedstawiciele Polski, Czech i Niemiec rozmawiali w Jeleniej Górze o rozwoju komunikacji na trójstyku granic

Niemcy, Czesi i Polacy spotkali się po sześciu latach, by planować komunikacje drogową i kolejową na trójstyku granic. Przedstawiciele Euroregionu Nysa debatowali w Jeleniej Górze o poprawie korytarzy drogowych prowadzących przez granice państw. Mówi zastępca dyrektora Euroregionu Nysa, Maciej Gałęski:
- Natomiast celem takim bezpośrednim dzisiaj jest ustalenie metodyki. Ona będzie głównie opierała się o wyznaczenie osi komunikacyjnych tych głównych korytarzy Euroregionu. No i główne pytanie pojawia się takie czy miejsca przekraczania granicy będą również dla nas komunikacyjnymi czy też będziemy to spinać całe te sieci wewnątrz czyli po czeskiej, polskiej i niemieckiej stronie i wykorzystując przejścia graniczne jako połączenia.
Rozmowy służyły wypracowaniu strategii działania na kolejne 10 lat. Mówi prezydent Jeleniej Góry, Jerzy Łużniak:
- Rozmawiamy o połączeniach drogowych, szczególnie połączenia drogowe wschód-zachód, czyli kotliny jeleniogórskiej, właściwie kotliny wałbrzyskiej w kierunku granicy niemieckiej, ale też rozmawiamy o połączeniach drabinowych zejście w kierunku Czech i pozwoliłoby na lepsze skomunikowanie transportowe, ale i tak samo lepsza komunikacja między mieszkańcami Euroregionu Nysa.
Za tydzień spotkanie Euroregionu Nysa ma dotyczyć poprawy połączeń kolejowych.
Sprawdź: Gorąca sesja Rady Miejskiej w Lubawce. Mieszkańcy sprzeciwiają się transportom z kopalni
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.