Śmiertelnie pobił znajomego kamieniem. Wcześniej... wspólnie imprezowali

Sąd w Jeleniej Górze zajmie się sprawą zabójstwa sprzed blisko 10 miesięcy. Dwóch mężczyzn miało spotkać się przypadkiem w Ściegnach (powiat karkonoski) 22 kwietnia ubiegłego roku. Kiedyś pracowali razem, więc postanowili powspominać i wspólnie napić się alkoholu. W pewnym momencie doszło pomiędzy nimi do kłótni. Oskarżony podniósł z ziemi kamień i zaczął uderzać nim kompana w głowę.
Uderzenia były tak silne, że mężczyzna natychmiast stracił przytomność. Kiedy pokrzywdzony nie dawał już oznak życia, sprawca pozostawił go przy polnej drodze, a sam poszedł spać. Ciało ofiary znalezione zostało przy drodze przez przypadkowe osoby.
Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Twierdził, że tylko jeden raz uderzył znajomego kamieniem w głowę. Biegli ustalili, że w chwili popełnienia tego czynu, mimo że znajdował się pod wpływem alkoholu, był świadomy.
Oskarżony był już wcześniej wielokrotnie karany, między innymi za przestępstwa przeciwko mieniu oraz kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu dożywocie.
Przeczytaj też: Miesiącami mieli znęcać się nad Piotrusiem i Filipkiem, aż doszło do tragedii. Rodzice z Przemkowa staną przed sądem
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.