Czy Wrocław celowo utrudnia zbieranie podpisów za referendum? Kontrowersje wokół kampanii "Zastrzeż swój PESEL"

Chodzi o akcję "Zastrzeż swój PESEL i śpij spokojnie”, mówi radny Jakub Janas.

- Pojawiła się nowa kampania "Strzeż swojego numeru PESEL – Zastrzeż swój PESEL i śpij spokojnie". To, co nas zastanawia, to przede wszystkim zbieżność terminów. Wskazuje to na to, że Urząd Miejski świadomie chciał wycelować tę kampanię w moment, w którym my będziemy prowadzili kampanię referendalną, zbierając m.in. numery PESEL.

Na ten zarzut odpowiada Agata Dzikowska z magistratu:

- Zastrzeżenie numeru PESEL w żadnym razie nie uniemożliwia podpisania się pod listą kandydatów w wyborach prezydenckich czy pod jakąkolwiek inna listą w jakiejkolwiek innej akcji. Zastrzeżenie numeru PESEL chroni nasze pieniądze. Akcje prowadzą także inne samorządy wspólnie z Ministerstwem Cyfryzacji.

Do tej pory stowarzyszeniu SOS Wrocław udało się zebrać prawie 16 tysięcy podpisów za referendum w sprawie odwołania Jacka Sutryka.

Przeczytaj też: SOS Wrocław skarży się na bezpodstawne interwencje wobec wolontariuszy. Policja: To standardowe czynności