W Wilkanowie tragedia wisi w powietrzu. Dom od powodzi stoi nad ogromną wyrwą, a nikt nie chce pomóc

Jarosław Wrona, DP | Utworzono: 2025-02-07 14:34 | Zmodyfikowano: 2025-02-07 14:53
W Wilkanowie tragedia wisi w powietrzu. Dom od powodzi stoi nad ogromną wyrwą, a nikt nie chce pomóc - Mieszkańcy domu w Wilkanowie mieszkają nad wyrwą spowodowaną przez powódź. Fot. Jarosław Wrona
Mieszkańcy domu w Wilkanowie mieszkają nad wyrwą spowodowaną przez powódź. Fot. Jarosław Wrona

Mieszkańcy jednej z posesji w Wilkanowie koło Bystrzycy Kłodzkiej panicznie boją się mieszkać w swoim domu. Przy samym budynku woda podczas powodzi wymyła brzeg. Nie mogą się też doprosić Wód Polskich o odpowiednie zabezpieczenie i - jak mówią Radiu Wrocław - do wymytej skarpy pozostał metr. Właścicielka domu opowiada, że ściany zaczynają już pękać:

– Mój dom stoi dosłownie nad przepaścią. Panicznie się boimy mieszkać w tym momencie, zaczynają ściany pękać, wilgoć wychodzi na ścianach. Nie wiem, czy to nie jest też spowodowane po prostu osuwaniem się gruntu. Metr od domu jest brzeg rzeki.

Dom w Wilkanowie przed powodzią i obecnie

Zobacz też: Ruszyła odbudowa tamy w Stroniu Śląskim! Ma ochronić mieszkańców przed roztopami [FILM]

Wody Polskie odsuwają interwencję w czasie

Jak tłumaczy Mariusz Lis, sołtys Wilkanowa, część potoku Wilczka (dopływu Nysy Kłodzkiej) udało się zabezpieczyć własnym sumptem w dwa tygodnie, ale środki na ten cel były ograniczone. Jak dodaje, jest to zadanie Wód Polskich. Minister Kierwiński wielokrotnie zapewniał Radio Wrocław, że Wody Polskie otrzymały fundusze na udrożnienie i zabezpieczenie koryt rzek. A teraz Wody Polskie sprawę wymagającą interwencji przesuwają w czasie:

- Już 17 października pisałem do Wód Polskich w sprawie zabezpieczenia tych niebezpiecznych miejsc. Tych miejsc jest kilka w Wilkanowie, to nie jest tylko tutaj. Odpowiedź dostałem na początku stycznia, taką dość wymijającą, że prace ze względu na zimę być może będą uwzględnione dopiero w 2025 roku - mówi właściciel.

Dom w Wilkanowie przed powodzią i w trakcie powodzi

W piśmie do mieszkańców domu Wody Polskie zauważają potrzebę wykonania prac zabezpieczających. Podkreślają jednak, że w okresie zimowym nie są w stanie wykonać wielu zadań. Jak podkreśliła Renata Surma, burmistrz Bystrzycy Kłodzkiej, jeśli gmina otrzymałaby pieniądze na ten cel, mogłaby takie zabezpieczenia wykonać:

– Podejrzewam, że byłyby te prace o wiele szybciej wykonane, niż to w tej chwili robią Wody Polskie. Dziwi mnie to, że zasłaniają się sytuacją zimową, natomiast Budimex, który wygrał przetarg na udrażnianie Nysy Kłodzkiej, cały czas wykonuje te prace podczas zimy.

Wody Polskie to zadanie umieściły w planie robót na 2025 rok, nie podając konkretnej daty.

Przeczytaj: Romowie zostali wyrzuceni z koczowiska we Wrocławiu. Po 10 latach wygrali sprawę przed Trybunałem Praw Człowieka

Zdjęcia
W Wilkanowie tragedia wisi w powietrzu. Dom od powodzi stoi nad ogromną wyrwą, a nikt nie chce pomóc - 4
W Wilkanowie tragedia wisi w powietrzu. Dom od powodzi stoi nad ogromną wyrwą, a nikt nie chce pomóc - 5
W Wilkanowie tragedia wisi w powietrzu. Dom od powodzi stoi nad ogromną wyrwą, a nikt nie chce pomóc - 6

Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Donek2025-02-07 20:07:01 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
"Mówię to z całą odpowiedzialnością, że gdybym to ja dziś był premierem, to rachunki za prąd i gaz byłyby o połowę niższe". Ludzie będą mieli więcej pieniędzy w portfelach w sklepach będzie taniej, mamy to wszystko policzone. Benzyna będzie po 5, 19 zł"
~Janek2025-02-07 19:58:52 z adresu IP: (91.90.xxx.xxx)
Kierwinski mówi że wszystko OK i nie ma się co martwić w przyszłym roku coś tam zrobią