Trwa sezon na zbieranie poroża. Można zarobić nawet do kilkuset złotych za kilogram. Gdzie je znaleźć?

Miłośnicy leśnych wycieczek nie tylko w czasie grzybobrania powinni patrzeć uważnie pod nogi. Aktualnie trwa sezon na zbieranie poroża jeleniowatych, takich jak jelenie, łosie czy daniele. Jest cenionym surowcem wykorzystywanym w zdobnictwie, meblarstwie oraz do produkcji różnorodnych przedmiotów użytkowych. Sprzedaż zrzutów poroża jest legalna, a ich wartość zależy od gatunku, wielkości, wagi oraz stanu zachowania.

Jak mówi Jan Dzięcielski, dyrektor Dolnośląskich Lasów Państwowych, dawniej jelenie były zwierzętami stepowymi. Kiedy przeniosły się do lasów, okres kiedy zrzucają poroże jest dla nich najłatwiejszym czasem w ciągu roku:

- W pewnym okresie jelenie stały się zwierzętami leśnymi i proszę sobie wyobrazić, jak ten jeleń musi się przez tę gęstwinę leśną natrudzić by przechodzić, by czasami uciekać przed wilkami. To jest bardzo duży wydatek energetyczny dla takiego łosia, czy jelenia, żeby to piękne poroże mieć.

Sprawdź: Wyburzanie Arkad Wrocławskich opóźnione! Kiedy nowy termin?

Nawet do kilkuset złotych za kilogram. Ale za mniejsze zrzuty też można dobrze zarobić

Ceny za kilogram poroża jelenia zaczynają się od kilkudziesięciu złotych, za największe i najokazalsze egzemplarze można otrzymać nawet kilkaset złotych za kilogram. Mniejsze zrzuty mogą osiągać cenę między 50-150 zł za kilogram:

- Można je zbierać na terenach lasów gospodarczych, ale zabronione jest to w parkach narodowych, rezerwatach przyrody oraz innych obszarach objętych zakazem wstępu. Należy również unikać wchodzenia na uprawy leśne do 4 metrów wysokości oraz nie płoszyć ani nie niepokoić zwierząt podczas poszukiwań -  mówi Malwina Sokołowska, rzeczniczka dolnośląskich Lasów Państwowych.

Proces zrzucania poroża jest ściśle związany z cyklem biologicznym zwierząt i zmianami hormonalnymi. Po zakończeniu okresu godowego poziom hormonów płciowych u samców spada, co prowadzi do osłabienia połączenia między porożem a kością czołową. W rezultacie poroże odpada, a w jego miejscu zaczyna rosnąć nowe. 

Posłuchaj relacji, którą przygotowała reporterka Radia Wrocław, Beata Makowska: 

Polecamy: Jak odkorkować Szklarską Porębę? Mieszkańcy odczuwają utrudnienia, które nie odstraszają turystów