Okradli kobietę poszkodowaną w powodzi. Ojciec i syn wpadli we Wrocławiu. Chcieli uciec za granicę
Funkcjonariusze z Lewina Brzeskiego otrzymali zgłoszenie o włamaniu do jednego z kontenerów na terenie gminy. Jak ustalili funkcjonariusze, kontener stanowił tymczasowe miejsce do zamieszkania dla poszkodowanej w wyniku ubiegłorocznej powodzi kobiety. Mieszkance gminy Lewin Brzeski z przejściowego lokum skradziono pieniądze.
Jeszcze tego samego dnia śledczy ustalili tożsamość podejrzewanych i zatrzymali do sprawy dwie osoby. Jak wynikało z ustaleń kryminalnych, mężczyźni chcieli uciec ze skradzionym łupem za granicę. Funkcjonariusze z Brzegu zatrzymali ich na dworcu kolejowym we Wrocławiu. Część skradzionej gotówki odzyskali i zwrócili poszkodowanej.
POLECAMY: Europejski Nakaz Aresztowania za Dawidem Złotkowskim. To on taranował przechodniów w Głogowie
Zatrzymani to 32-latek i jego 57-letni ojciec. Obaj są mieszkańcami Brzegu. W trakcie wykonywanych czynności śledczy ustalili, że podejrzewani na swoim koncie mają również inne przestępstwa. Włamywali się do mieszkań, skąd mieli kraść pieniądze, biżuterię i sprzęt AGD. Na swoim koncie mieli również włamanie do busa, z którego skradli elektronarzędzia. Jak ustalili policjanci mężczyźni dokonywali włamań od grudnia ubiegłego roku na terenie powiatu brzeskiego i województwa dolnośląskiego. Straty, jakie spowodowali swoim działaniem to ponad 150 tysięcy złotych. Funkcjonariusze odzyskali część skradzionego mienia i zwrócili właścicielom.
Mężczyźni łącznie usłyszeli 7 zarzutów. Dotyczą one kradzieży i włamań. Młodszy z zatrzymanych musi się również liczyć z odpowiedzialnością za paserstwo. Podejrzani działali w warunkach multirecydywy. Sąd przychylił się do wniosku brzeskiej prokuratury i tymczasowo aresztował starszego z mężczyzn na 3 miesiące. Zarówno ojcu, jak i synowi za popełnione przestępstwa grozi teraz do 15 lat pozbawienia wolności.
Zobacz zatrzymanie złodziei z Brzegu:
Czytaj także: Recydywista groził nożem przy Dworcu Głównym. Może trafić do więzienia nawet na 30 lat
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.