W Zgorzelcu można już wyrobić paszport. Mieszkańcy nie muszą już jeździć kilkadziesiąt kilometrów, by złożyć wniosek
Po Bogatyni i Bolesławcu przyszedł czas na Zgorzelec. To tam został otwarty kolejny terenowy urząd paszportowy. To już osiemnasty tego typu punkt otwarty na Dolnym Śląsku. Inwestycja była możliwa dzięki porozumieniu pomiędzy samorządami a Urzędem Wojewódzkim i kosztowała 50 tysięcy złotych.
- Chcemy, żeby docelowo cały region pokrył się siatką takich terenowych punktów, po to, żeby wszyscy mieszkańcy naszego województwa mogli wniosek i odbiór paszportu zrealizować jak najbliżej swojego miejsca zamieszkania, bez konieczności jeżdżenia do Jeleniej Góry, czy do Wrocławia - mówi wicewojewoda dolnośląski, Piotr Kozdrowicki.
Najbliższy punkt paszportowy działa w Bogatyni, jednak jak się okazuje - to nadal za daleko dla niektórych mieszkańców.
Otwarcie urzędu, to też dobra wiadomość dla mieszkańców pogranicza i Polaków pracujący za zachodnią granicą - mówi burmistrz Zgorzelca, Rafał Gronicz.
- Każdy Polak, mieszkający w Polsce będzie mógł tutaj przyjechać, jeżeli będzie mu pasowało i wyrobić paszport. Ale co najważniejsze Polacy mieszający i pracujący za granicą, też będą mogli skorzystać z tego punktu paszportowego.
Obsługa interesantów w punkcie odbywa się wyłącznie po dokonaniu uprzedniej rezerwacji
- Jest to dla nas wygoda, jest to o tyle ułatwienie, że 30 minut i jesteśmy w Zgorzelcu, a nie tak jak wcześniej, trzeba było jechać do Bogatyni.
- Super sprawa. My jesteśmy po środku, to było bez sensu jeździć przez Zgorzelec, jeszcze dalej. To jest prawie 30 konimetrów.
Aby złożyć wniosek o paszport, należy umówić się na konkretny termin poprzez stronę internetową.
Czytaj także: Droga pomiędzy Jelenią Górą a Podgórzynem doczeka się remontu. Mieszkańcy nie kryją zadowolenia
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.