W Karkonosze wraca zima! Stoki szykują się na przyjazd narciarzy. Gdzie są najlepsze warunki?
Po ponad tygodniowym ociepleniu właściciele stoków narciarskich będą mogli odetchnąć z ulgą i znów zacząć naśnieżanie, by przygotować się na przyjazd turystów. Wyciągi w Szklarskiej Porębie, Karpaczu i Świeradowie-Zdroju co prawda działają nieprzerwanie od początku ferii, ale na dobre warunki możemy liczyć tylko rano, gdy śnieg jest świeżo ubity przez ratraki.
Bardzo wysokie, jak na styczeń, temperatury w połączeniu z wiatrem opadami deszczu, spowodowały pogorszenie warunków narciarskich w górach - mówi Paweł Gogolewski ze SkiArena Szrenica.
- W tej chwili Puchatka mamy czynnego i utrzymują się warunki dobre pomimo takiej bardzo wiosennej pogody. Temperatury były ostatnio nawet dwucyfrowe, no i opady deszczu. Na szczęście na Puchatku nasypaliśmy dużo śniegu przez te parę dni mrozów - podkreśla.
Nadchodzące przymrozki pozwolą solidnie naśnieżać stoki i przygotować je na przyjazd kolejnych turystów.
- Czekamy, bo zapowiadają ochłodzenie i mam nadzieje, że na tyle duże długie, że da się dośnieżyć pozostałe nartostrady. Oby ten mróz potrwał dłużej niż trzy dni, to będziemy w stanie odśnieżyć Śnieżynkę i Lolobrygidę. Deszcz i temperatury wytopiły cały śniegu i w zasadzie musimy od nowa zaczynać naśnieżanie tych nartostrad - przyznaje Gogolewski.
Jak mówi meteorolog z KPN-u, Krzysztof Krakowski, już od weekendu będzie kształtował się wyż, który przyniesie zmianę pogody.
- Przede wszystkim ochłodzi się i to momentami znacznie, w nocy nawet do -10 stopni będzie spadać temperatura, zwłaszcza w kotlinach podgórskich. W ciągu dnia będzie to lekko powyżej zera. Naturalnych opadów śniegu raczej nie będzie.
Choć aktualnie warunki nie są idealne, to narciarzy na stokach nie brakuje.
- Rano było jeszcze okej, ale teraz już słońce wyszło, śnieg topnieje, nie jest ubity, także źle się jeździ.
- Fajnie. Dużo słońca, ciepło, trochę dużo ludzi.
- Pierwsze dwa zjazdy, jak byliśmy o 9:00, to było okej, ale teraz jest już ciężko.
- Śniegu nie za dużo, ale można zjeżdżać.
- Słoneczko super świeci, jak dla mnie jest okej.
- Trochę lodu jest, wiadomo przy takiej temperaturze, ale da się zjeżdżać.
- Są plusowe temperatury, ale mimo wszystko jest spoko. Śnieg jest w porządku do jazdy i takiej dla początkujących i dla bardziej zaawansowanych na krawędziach.
Od poniedziałku, 3 lutego, do narciarzy na stokach dołączą mieszkańcy województw: dolnośląskiego, mazowieckiego, opolskiego, zachodniopomorskiego, gdzie zaczynają się ferie zimowe.
Posłuchajcie całego materiału reportera Radia Wrocław, Jakuba Thauera:
Czytaj także: Dolnośląska Zima 2025: W najbliższy weekend spotkamy się w Szklarskiej Porębie
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.