Patrzeć dostrzegać, widzieć... „Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej” [ROZMOWA]

Michał Kwiatkowski | Utworzono: 2024-12-28 12:00 | Zmodyfikowano: 2024-12-28 12:00

fot. PWN

Mówienie i pisanie o sztuce też taką być potrafi, o czym przekonuje najnowsza książka dr Grażyny Bastek. „Ilustrownik. Przewodnik po sztuce malarskiej” to propozycja dla tych, którzy patrząc na obraz chcieliby zobaczyć trochę więcej.

Z pozoru przepis na malarskie dzieło jest prosty – wystarczy deska lub płótno, podobrazie, klej powstały z wygotowania skór i kości zwierzęcych, gips lub kreda, utarte minerały i glinki, olej, żywica, woda i oczywiście jeszcze wizja i ręka mistrza, która te wszystkie składniki ze sobą odpowiedni zestawi. Tak powstaje obraz.
Ale jeśli to takie proste, to czy np. zwiedzanie wystaw z objaśniającymi szczegóły poszczególnych dzieł kuratorami czy też opis tychże w stosownych katalogach, studia na ich temat etc., byłyby potrzebne? Czy „Ilustrownik...”, a więc pięknie przez PWN wydany, blisko 500-stronicowy przewodnik po sztuce byłby potrzebny?

Jego autorka, dr Grażyna Bastek, historyczka sztuki, kuratorka od lat związana z Muzeum Narodowym w Warszawie, popularyzatorka historii sztuki (prowadząca podcast Po co sztuka), opowiedziała o powstaniu i idei książki.